Owoce zapiekane pod kruszonką to jeden z tych deserów, których przygotowanie nie wymaga ani wielkich umiejętności, ani specjalnych sprzętów. To deser dla wszystkich kuchennych leni i niecierpliwców; a także dla tych, którzy mają dwie lewe ręce i tych, którzy wciąż się spieszą. Co tu dużo mówić, to po prostu genialny deser dla wszystkich i pisałam o tym już tutaj. Dlatego tym razem chciałabym przejechać palcem po mapie żeby przyjrzeć się różnym rodzajom tej genialnie prostej słodkości.
Zacznijmy od wersji brytyjskiej, która jako najstarsza często uchodzi za pierwowzór wszystkich kolejnych przepisów. W Wielkiej Brytanii crumble, bo tak mówi się tam o gorących owocach pod kruszonką, zyskało popularność podczas II wojny światowej, ze względu na małą ilość składników potrzebnych do jego przygotowania. Tradycyjnie składało się z dowolnych sezonowych owoców, zapieczonych pod ciastem z masła, mąki i cukru. Czasem kiedy brakowało mąki, oszczędne gospodynie do ciasta dosypywały bułkę tartą, śniadaniowe płatki lub pokruszone sucharki, ale nie było to zgodne ze zwyczajowym przepisem. Niemal identycznie ten deser wygląda w Stanach Zjednoczonych, jednak tam często nosi nazwę crisp. W zależności od użytych owoców mamy do czynienia z apple crisp, berry crisp lub rhubarb crisp. W crisp nieco bardziej liberalnie podchodzi się do zawartości kruszonki i zdecydowanie częściej niż w Anglii dosypuje się do niej płatki owsiane, migdały, orzechy lub płatki kukurydziane. Kuzynką crisp jest też inny amerykański deser o trącącej myszką nazwie Brown Betty. Składa się on z warstwy kruszonki, warstwy pieczonych owoców, kolejnej warstwy kruszonki i wierzchniej warstwy owoców przykrytej często bitą śmietaną. Na koniec przeglądu anglosaskich zapiekanych owoców można byłoby wspomnieć jeszcze o pie, które od crisp różni się tym, że wierzch raczej zrobiony jest z ciasta kruchego, a nie kruszonki; oraz cobblerze, w którym owoce przykryte są rzadszym ciastem, typu batter, a nie dough. Ale wracając do crumble, jego migracja nie skończyła się na Stanach. Z Anglii i Irlandii pomysł na ten deser przywędrował do Skandynawii. W Szwecji zyskał nazwę smulpaj i kruszonkę nie z samej mąki, a z dodatkiem płatków owsianych. W sąsiednich krajach funkcjonuje pod oryginalną nazwą ale również ze skandynawskim twistem – pod chrupiącą skorupką najcześciej lądują owoce leśne, rabarbar i borówki; ciasto często doprawia się kardamonem; a całość podaje z jogurtem. Mojej ulubionej wersji owoców pod kruszonką chyba najbliżej właśnie do tej z północy – bo intensywnie przyprawiam ją kardamonem i zawsze przygotowuję właśnie z kruchych płatków owsianych szybko zmieszanych z olejem kokosowym oraz trzcinowym cukrem.
Uwielbiam takie ciasta 🙂
Dziękuję za ten przepis!
Szczególnie urzekła mnie kruszonka. Przyznam, że podobnie robiłam już wcześniej, a mianowicie zapiekałam jesienią gruszki, śliwki i jabłka ze sporą szczyptą cynamonu i podawałam na śniadanie z jogurtem sojowym lub ze szklanką mleka migdałowego. Ale muszę przyznać, że z letnimi owocami, to prawdziwy strzał w dziesiątkę!
Zamiast porzeczek, za którymi nie przepadam dałam borówki, a połowę płatków owsianych zastąpiłam mąką kokosową, którą muszę jakoś zużyć, a nie mam na nią innego pomysłu niż kruszonka:)
Marto, mam pytanie dot. przepisu z książki na koreański majonez z aquafaby.
Do czego możnaby go podać?
Robiłam juz różne wersje tego majonezu: z pieczonym czosnkiem, skórką z cytryny, kaparami… i każda była pyszna np. do salatki czy pieczonych ziemniaków, ale tej koreańskiej odsłony trochę się boję 😛
Poza tym chciałam Ci bardzo podziękować, że jesteś 🙂 od prawie roku gotuję z pomocą Twojego bloga i książek. Twoje przepisy przekonały do weganizmu nawet mojego męża. Dziękuję :*
Kasiu, bardzo dziekuję <3
Koreański majonez jest przepyszny ze wszystkim – spróbuj go do surowych ogórków, do sałaty rzymskiej albo do pieczonej dyni 🙂
wygląda rewelacyjnie 😀
Dopiero zaczynam przygodę z kuchnią wegetariańską i brakuje mi jeszcze wielu składników. Mam zatem pytanie, czy mogę olej kokosowy zastąpić zwykłym? Pozdrawiam ?
Eulalia, zwykły olej też da radę 😉
Mam pytanie i z góry przepraszam, że w tym miejscu, ale nie ma możliwości zadawania pytań dot. Nowej Jadlonomii w sieci, albo o niej nie wiem.
Czy nasiona musztaediwca to to samo co gorczyca? Mam jasną, czy mogę zastąpić?
Marta, miejsce w sam raz na takie pytania!;) Musztardowiec to to samo co gorczyca, czarna gorczyca jest ostra, a jasna łagoda. Jeśli chcesz użyć jasnej to dodaj jej troszkę więcej i będzie prawie tak samo smakować 😉
Dziękuję za odpowiedź i bardzo, bardzo serdecznie pozdrawiam?
Uwielbiamy to ciasto z cala rodzina,w naszej wersji sa brzoskwinie i borowki plus 1/3 szklanki whiskey, wanilla,cynamon ,skorka z cytryny plus oczywiscie kruszonka !! Polecam nie bojcie sie dodac whiskey!!
Świetny przepis! Robię bardzo podobną kruszonkę, dodaję tylko trochę mąki ryżowej. Chętnie wypróbuję i taką wersję. Zamiast świeżych migdałów zawsze używam pulpy, która zostaje mi przy robieniu mleka migdałowego 🙂
Jejku aż ślinka cieknie. Chcę to mieć u siebie!!! 🙂 mniam
Marto, nie wiem czy przepis na owoce pod kruszonką to najlepsze miejsce na takie pytanie, ale trudno 😉
Poprzedniej jesieni podałaś, Marto, przepis na Lutenicę (już zrobiona, tak jak i Ajvar, i zawekowana) i wspominałaś o przepisie na Pinjur. Czy w tym sezonie jest szansa, że taki przepis ukaże się na blogu? A może Malijano?
Papryki, bakłażany i pomidory teraz w takiej obfitości na straganach…
Pozdrawiam,
Małgosia
Małgosiu, cieszę sie, że lutenica i ajvar już zrobione! Niestety muszę przyznać, że jestem na planie kolejnego sezonu Zielonej Rewolucji w związku z czym chwilowo nie będą się pojawiać żadne nowe przepisy 🙁
Smaczne i zdrowe, polecam do pracy. Po takim posiłku będziecie bardzo energiczni i przede wszystkim zdrowi ! 🙂
Owoce pod owsianką kruszonką…Świetny przepis!
my blog thuê xe tết
Bardzo mi się to spodobało, chętnie zrobię to chłopakowi, od bardzo lubi tego typu dania z owsianką
Dziękuję za ten przepis!
Marto,
w weekend po raz pierwszy gotowałam dania z Twoich przepisów, konkretnie z odcinka TV – chilli sin carne i brownie z batata. Ciasto wyszło obłędne, ale miałam problem, tak jak i w powyższym przepisie z olejem kokosowym, tzn. podawana 1/3 szklanki oleju to olej w stanie płynnym czy stałym? Pozdrawiam
Maria, cieszę się, że ciasto wyszło dobre – ja też bardzo je lubię 😉 Olej kokosowy jest w stanie płynnym, wcześniej wkładam słoik do miski z ciepłą wodą i wtedy odmierzam 🙂
To jeden z moich ulubionych deserów. Jesienią robię taki crumble ze śliwkami i cynamonem i podaję z mleczkiem kokosowym i wanilią 🙂
Dziękuję za ten przepis. Moje dzieci na nowo pokochały owsiankę. Zmieniłam owoce na leśne i wyszło pysznie.
Skręca mnie z głodu, jak patrzę na te zdjęcia. Super przepis,zawsze jest sezon na jakieś owoce, choćby jabłka i banany teraz, żurawina, na pewno go wypróbuję, a i rys historyczny potrawy….czapki z głów.
Super przepis,zawsze jest sezon na jakieś owoce, choćby jabłka i banany teraz, żurawina, na pewno go wypróbuję, a i rys historyczny potrawy….czapki z głów.
Jaki czas mogę przechowywać tą kruszonkę z owocami ? Bo nie zjem całej blachy na jedno śniadanie :p
Ewo, normalnie w lodówce 🙂
Really a great addition. I have read this marvelous post. Thanks for sharing information about it. I really like that. Thanks so lot for your convene.So great!! Thank for sharing
Już same zdjęcia pobudzają apetyty. Dziś będę próbował zaskoczyć tym daniem dziewczynę 😉 pytanie: czy owoce możemy dobierać dowolnie? czy musimy zwrócić uwagę na coś szczególnego w ich doborze?
Dowolne owoce, dobrze zrobi dodatek jakiś kwaśnych i cierpkich – mrożone maliny, jagody lub porzeczki będą super 🙂
Czy nadmiar kruszonki można bez problemu zamrozić? 🙂
Czy można użyć do tego samych truskawek?
Oj tak <3
A gdzie płatki owsiane?
Czwarta pozycja w składnikach ❤️
Jak sprawić, by potrawy były bardzo interesujące, dziękuję za udostępnienie.123movies
Hi it’s amazing
Potrawa wygląda przesmakowicie
Wspaniała potrawa – koniecznie ją wypróbuję.
Rety! Kruszonkę wyżeram palcami, zanim wjedzie do pieca… 🙂 pycha! u mnie w wersji ze słonecznikiem (nie mogę migdałów chwilowo). Dziękuję!
Czy można użyć oleju rzepakowego zamiast kokosowego?
Dziś po dłuuugiej przerwie znów zrobiłam owoce pod kruszonką…uwielbiam twoje proste przepisy, a te bardziej skomplikowane od dawna już takie przestały być. Myślę, że to za sprawą tego, że moja kuchnia to w 50% twoja świetna Jadłonomia. ŚWIETNA pod wieloma względami: zrozumiałych i poukładanych przepisów, pięknie wydanych książek, które nawet ot tak uwielbiam przeglądać oraz nutki twojej osobowości we wstępach każdego z przepisów; za co serdecznie DZIĘKUJĘ!
Ja i myślę, że moi towarzysze jedzeniowi (znajomi, rodzina, a nawet nowo poznane osoby, które przypadkiem załapią się na coś słodkiego;).
Marto co tu więcej mówić. Jesteś BOMBA osoba 😉
W jaki sposób można rozdrobnić płatki i czy jest to konieczne, jeżeli brakuje urządzenia do rozdrabniania?
Artykuły, którymi się tutaj podzieliłeś są fantastyczne. Naprawdę lubię i doceniam Twoją pracę. Punkty, które wymieniłeś w tym artykule są bardzo przydatne. Muszę spróbować zastosować się do tych punktów, a także podzielić się nimi z innymi.
Bardzo lubię ten przepis, niestety po oleju kokosowym boli mnie żołądek… 🙁 Pozostaje więc eksperymentowanie z innymi olejami.