Domowa granola czekoladowa

Składniki:
Danie:

Kolekcja słodkich śniadaniowych propozycji stale się powiększa – ostatnio była orzechowa owsianka, była też domowa granola i granola kokosowo – pomarańczowa. Ale jak rozpusta to na całego – czas na czekoladową granolę!

Przyznaję, że to jedna z moich ulubionych granoli. Jest równie sycąca i pożywna co wszystkie inne, ale ma jedną niewątpliwą przewagę: jest czekoladowa. Kiedy je się ją z zimnym mlekiem, to czekoladowe chrupki przyjemnie chrzęszczą pod zębami zostawiając gorzko – słodki smak kakao, ale kiedy poleje się ją ciepłym mlekiem, kakaowa warstwa zaczyna delikatnie się rozpuszczać i mleko smakuje trochę jak kakao, a trochę jak miód. Do tego drobne okruchy czekolady po dłuższej chwili roztapiają się, delikatnie barwiąc zawartość miski i dodając granoli jeszcze więcej czekoladowego aromatu. A żeby nie było za słodko, od czasu do czasu trafia się na suszoną wiśnię lub żurawinę, która przełamuje czekoladową słodycz. Czego chcieć więcej?
wersja do druku

Domowa granola czekoladowa

  • Czas przygotowania: 20 minut + 40 minut pieczenia i studzenia 20M

Składniki na duży słoik:

½ szklanki nerkowców
½ szklanki orzechów laskowych
½ szklanki migdałów
2 szklanki płatków owsianych
½ szklanki i 2 łyżki syropu z agawy
2 łyżki kakao
2 łyżki oleju roślinnego
½ tabliczki gorzkiej czekolady drobno posiekana, opcjonalnie
½ szklanki suszonych wiśni
½ szklanki suszonej żurawiny
szczypta soli morskiej

Przygotowanie:
  1. Piekarnik rozgrzać do 175 stopni. W małym rondelku zagotować syrop z agawy oraz olej z kakao i szczyptą soli nieustannie mieszając, kiedy kakao się rozpuści zdjąć z ognia. Orzechy i płatki owsiane wsypać do miski, wlać gorący syrop i wszystko delikatnie wymieszać drewnianą łyżką lub silikonową szpatułką. Kiedy wszystkie orzechy będą delikatnie sklejone, wyłożyć je na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzić. Piec przez 15-20 minut, w tym czasie należy dwa razy zamieszać piekące się orzechy tak, aby wszystkie złociły się równomiernie, ale się nie spaliły.
  2. Upieczone orzechy wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Kiedy przestygną, połamać, dodać suszone owoce, posiekaną czekoladę i porządnie wymieszać. Przesypać do szczelnego słoja i zjadać z jogurtem, ulubionym mlekiem lub świeżymi owocami.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Mega przepis! 'chodzą' za mną suszone wiśnie. Widziałam ostatnio takie w Tesco, ale nie kupiłam, bo niestety były siarkowane… zdradzisz, gdzie kupujesz suszone wiśnie? z góry dziękuję za odpowiedź.

  2. Pyszności! To teraz w ramach słodkich śniadań może jakieś extra muffiny?;) Btw, Marto, planujesz może cykl Wielkanocnych przepisów od kwietnia?-BYŁOBY SUPER;)

  3. Kurczę ale skąd wytrzasnąć suszone wiśnie?
    Musze się zebrać i machnąć jakąś granolę. NIe jadłam od przeszło roku. Wstyd!

  4. to sie robilo jakies dwadziescia..pare lat temu. oczywiscie w wersji uproszczonej.. przepisy pod tytulem ocet na polkach, cos jak chleb w jajku 😀

  5. A ja powiem tak: nie studzić, tylko gorącą zalać zimnym, ulubionym mlekiem. Zrobi PSSST! i będzie taka, że padniecie! 😀 Sprawdzone! Ps.Polecam, bo takie triki to tylko bezpośrednio po upieczeniu. Potem już jest pysznie, ale normalnie hehe. Mam nadzieję, że ktoś coś zrozumiał z tego co tu nakręciłam. 😉 Pzdr.

  6. Zrobiłam, właśnie jem na śniadanie, ale – o ile orzechy nadal są twarde i przyjemnie chrupkie, to płatki są raczej miękkawe. Czyżbym dała za dużo oleju/słodu? Wydawało mi się, że trzymam się proporcji :(. Marto, co mogło pójść nie tak?

  7. Hej,
    Ja mam pytanie – płuczecie płatki przed użyciem czy sypiecie płatki prosto z torebki?
    Podobnie orzechy-płuczecie czy siup z torebki na blachę?
    Przepis wspaniały!!!
    Pozdrawiam A.

  8. Wydaje mi sie jeszcze lepszym pomyslem nie czekac z dodaniem posiekanej czekolady az granola ostygnie, kiedy posypiemy jeszcze ciepla,kawalki czekolady sie przykleja i beda integralna czescia granoli 😉

  9. Wiesz co Marta, ja jestem zła na Ciebie 🙁 bo ja się uzależniłam od tej granoli! Ona jest taka pyszna, że myślę o niej cały czas i cały czas ją podjadam! Tu orzeszek, tam migdałek… ojej !!!

  10. Granola wyszła przepyszna 🙂 jedziemy z mężem w góry i zastanawiam się jak zmodyfikować przepis, żeby można było zabrać granolę w formie batonów… mogę prosić o radę? 🙂 z góry dziękuję 😉

  11. Witam .Właśnie dzisiaj zrobiłam granolę z Pani przepisu. Nieco go zmodyfikowałam, bo syrop z agawy zastąpiłam miodem, suszone wiśnie – żurawinami, a orzechy włoskie – arachidowymi. Jednak i tak wszystko udało się doskonale, a smakuje jeszcze lepiej. Już wypatrzyłam kilka kolejnych przepisów, które napewno wypróbuję. Pozdrawiam!

  12. Jeśli chodzi o syrop, to łatwiej by było przy zapisie „1/2 szklanki i 2 łyżki”, w obecnej wersji jest to dość zakręcone:-) Granola rewelacja, dziękuję za przepis.

  13. Skomentuj mimik3 Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skomentuj mimik3 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.