Święta, święta i po świętach. Kroiłam najdrobniej jak potrafię warzywa na sałatkę jarzynową, tarłam buraki na ćwikłę i piekłam przez całą noc pasztety dla przyjaciół i rodziny. Było pysznie i wspaniale, ale na razie chociaż przez chwilę mam ochotę na wiosenne, szybkie i proste gotowanie.
Zawsze kiedy nie mam czasu i ochoty na długie godziny w kuchni, sięgam po zalegające w szafkach warzywa i piekę je, w międzyczasie przygotowując ulubiony sos i dodatki. Może to być prosty dressing z oliwą, pesto z ulubionych ziół albo długo redukowany syrop z ostrymi przyprawami. Ale najszybszy i najbardziej kremowy jest sos z pasty tahini – ta gęsta, sezamowa pasta wykorzystywana najczęściej do hummusu rozprowadzona z kilkoma łyżkami wody staje się kremowa, aksamitna i wręcz śmietankowa. Do tego tylko odrobina soku z cytryny, trochę czosnku i doskonały sos do pieczonych batatów gotowy – a jeśli nie macie akurat pod ręką batatów, śmiało użyjcie marchewek.
wersja do druku
Pieczone bataty z sosem tahini
- Czas przygotowania: 25 minut + 30 minut pieczenia 25M
Składniki na 2 porcje:
2 – 3 duże bataty
½ granatu
mała garść liści świeżej mięty i świeżej kolendry
olej
Składniki na sos:
2 łyżki tahiny
2 łyżki soku z cytryny
3 – 4 łyżki wody
pół małego ząbka czosnku
sól i świeżo mielony czarny pieprz
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzać do 220 stopni. Bataty wyszorować, pokroić na ósemki i delikatnie natrzeć olejem. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, obsypać delikatnie solą i zapiekać przez 20 – 30 minut – w zależności od tego, na jak duże są kawałki warzyw.
- W międzyczasie zioła umyć i osuszyć, wydłubać pestki z granatu i przygotować sos: do szklanki wlać tahinę, bardzo drobno posiekany czosnek oraz sok z cytryny. Powoli mieszać do czasu, aż sos zacznie robić się kremowy i rzadki, wtedy dodawać po jednej łyżce wody, aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Doprawić do smaku solą i szczyptą czarnego pieprzu.
- Upieczone bataty polać sosem, obsypać ziołami oraz granatem, podawać z resztą sosu w miseczce. Dobre zarówno na gorąco, jak i na zimno jako drugie śniadanie na wynos.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/pieczone-bataty-z-sosem-tahini/
Super, na pewno spróbuję!
Bardzo lubię tahini. Czasem zajadam się nim wprost ze słoiczka. Smakuje mi zarówno samo jak i z odrobiną soli lub pieprzu. Na 100% przygotuje sos z twojego przepisu, jest niezwykle kuszący.
Wyglądają pysznie. Niestety, zawsze mam problem ze znalezieniem batatów. Macie jakieś sprawdzone źródła? Czy można je dostać w jakichś zwykłych marketach?
Piotr i Paweł zawsze ma w asortymencie.
Widziałam nie raz w Auchan w Łomiankach
Jak na złość do obu mam daleko, ale raz na jakiś czas można się wybrać. Dzięki! (:
Zawsze sa w Carrfourze;)
w Tesco też zawsze są;)
ja kupuję we frisco.pl
W Kauflandzie też są co tam idę 😉
W Almie też są,ale drogie
Ja znalazłam wczoraj w warzywniaku, ale bylam zadowolona..tylko cena troszkę mnie powaliła..14zł. to normalna cena za bataty? nie wiem, bo pierwszy raz kupowałam.
Jeżeli jestescie z Wawy to polecam e-zieleniak.pl mają zarówno bataty, granaty i miętę
Od miesięcy są stale w Biedronce, aktualna cena 7,99
A ja znalazłam na targu 5 min od domu po 1,60 za kilo… (Wrocław) 😀
Jejjjjj ależ pyszności!!! Wyglądają kusząco:)..a ja z tahini robię czekoladę:)
jak się robi czekoladę z tahini?
A w jakiej postaci te tahini się kupuje i jaki to ma smak ? Pierwszy raz o czymś takim słyszę 😮
Tahini to pasta sezamowa. Smakuje jak sezam. 😉 Sprzedają w słoiczkach.
Bardzo fajnie i szybko robi się samemu!
aaa! Za mną też chodzą bataty. Nawet myślałam o podobnym daniu, a tu proszę. Jak znalazł 😉
Ale mega pyszne:) Akurat mam wielki słój tahiny z Egiptu, w sam raz:)
bardzo fajny patent z tym tahinowym sosem 🙂
Piękne kolory!: )
Ty mnie batatami kusisz, proponujesz zamiast nich marchew, a ja beta-karoten ograniczam. Nieładnie! 😛
Sos tahini robię bardzo bardzo podobny 🙂 I połączenie z granatem znam ;]
wlasnie sie zajadam:) dobre…
tylko nie znoszę kroic batatow, jakie to jest twarde
Uwielbiam Twojego bloga, codziennie z moim chłopakiem gotujemy dania z Twoich przepisów. A teraz właśnie dzięki nim postanowiłam zweganizować resztę mojej rodziny, w tym zatwardziałego przeciwnika wszelkich innowacji w kuchni, czyli mojego tatę. No i muszę przyznać, że mimo początkowych obiekcji, wcina wszystko co mu się podstawi pod nos! Zatem czekamy na kolejne przepisy i życzymy wytrwałości w blogowaniu! Pozdrawiam wierna czytelniczka 🙂
Paulina, dzięki za przemiły komentarz!
Wygląda bardzo apetycznie! Super fotki na blogu 🙂
Zapraszam do mnie http://przedsiebieprosto.blogspot.com/
A do czego ten sosik poza marchewką i batatem? Jakoś babaty naszej rodzince nie zasmakowały a marchewki syn nie je. Tahinini stoi w lodówce i właśnie zastanawiałam się do czego użyć
Takim sosem możesz polać każdą sałatkę – ze szpinaku, z wiosennych sałat albo z innych ulubionych warzyw. Na ciepło mi najbardziej smakuje w towarzystwie grillowanych bakłażanów 🙂
Zrobiłam, co prawda bez owocu granatu ale też było pyszne, sos z tahini rewelacyjne komponuje się ze smakiem słodkiego ziemniaka, wkońcu znalazłam sposób na słodkie ziemniaki tak żeby były przepyszne, często dodawałam je do potraw ale tylko w zupie curry mi smakują i od dzisiaj w twojej wersji z sosem tahini, dziękuje za ten przepis. Pozdrawiam
U nas dzis byly do obiadku i bataty i marchewki. Tahini kiedys zrobilam sama i zdziwilam sie, ze troche gorzkawy smak ma. Ale po doprawieniu naprawde super smakowalo.
Super przepis – prosty i obłędnie pyszny!
Pyszne te bataty! Wczoraj zrobiłam na imieniny taty, wszyscy jedli, aż uszy im się trzesły! Przepis na bakłażany w sosie maślankowym i te bakłażany wchodzi do stałego menu.
dziękuję! <3
Witaj! 🙂 Mam pytanie, jako, że jestem w początkowej drodze wege. 🙂 Naczytałam się, ze wegetarianie powinni dziennie spożywać minimum 1 szkl. roślin strączkowych dziennie oraz m.in. 3 szkl. gotowanych warzyw (info z zostanwegena30dni). Dla mnie takie porcje są przeogromne. Czy ty równiez jesz takie porcje, czy może jest różnorodnie i nie przejmujesz się że w ciagu 1 dnia zjesz czasem (sumując) np. "tylko" 3 łyżki czerwonej fasoli w tortilli?? 🙂 Jesz codziennie strączkowe produkty? Jakiej wielkości jesz jedno danie średnio A(tu słyszałam, że jedni jedza wielkości złączonych dłoni, inni wiecej…).
Pozdrawiam! Twój blog to wspaniałe źródło informacji! 🙂
listening and reading an interesting article and a lot of helpful info I really like blogs like this
Dzisiaj zrobilam i jestesmy (ja i moja rodzina) ZACHWYCENI!
Wspaniale danie: proste, sliczne, smaczne i zdrowe!
Dziekuje za inspiracje
A
Tahini zawsze mam pod ręką, uwielbiam ten ciężki smak, do surowych warzyw, gotowanych, pieczonych..czasem umoczę łyżkę i wcinam samą! lepi się do podniebienia niemiłosiernie 😛 a dziś dzięki Tobie odkryłam super sos! miała resztkę w słiczku, wiec rozgniotłam czosnek, wycisnęłam cytrynę, dolałam wody, doprawiłam – zamknęłam i energicznie wymieszałam. GENIALNY! 🙂 miałam tez bataty, które uwielbiam za tę słodycz. Tahini i bataty – połączenie idealne 🙂
Właśnie zrobiłem ….. i powiem … wow !!! . Niesamowite połączenie. Pycha
U mnie dzis debiut tego przepisu. Bez kolendry bo za nia nie przepadam ale zachwycil i mnie i meza – dwie dokladki mowia same za siebie 🙂 dziekuje za pomysl!
Zrobiłam! najpierw próbowałam sos – ale nie bardzo mi smakował -no trudno raz kozie śmierć. ale…….. wszystko razem tak idealnie do siebie pasuje!!!!! to jest niebo. niebo w gębie!
Szybkie, piękne, pyszne – danie idealne! Bardzo dziękuję za ten przepis. 🙂
zrobiłam przed chwilą. MEGAAAA DOBRE. super połączenie słodkiego batata + tahini + kwaskowatość granatu=love <3
Blogs are very fine for each one the place we're asked heaps of data for just about any topics nice career preserve it up, nice sharing
toko jaket kulit murah di garut
nice post thanks
سوق 24 سوق 24
سوق مصر
سوق السعودية
سوق الاردن
سوق العراق
Wcześniej wypróbowałam przepis na warzywa (najczęściej marchew, pietruszka i słodkie ziemniaki) w sosie z granatów i pokochałam ten smak. A dziś postanowiłam zrobić coś innego z batatów i sięgnęłam po powyższy przepis: obłędne! Zamiast posypywać ziołami zrobiłam sobie miskę sałatki z zielonych liści pomidorków koktajlowych i natki pietruszki polane olejem lnianym i octem jabłkowym – i to zestawienie to super smaczny i pożywny posiłek. Dziękuję Marto za kolejne inspiracje. Pozdrawiam Serdecznie – Emi 🙂
Marto, czy mogę użyć pasty słonecznikowej zamiast taini ?
Jasne! 🙂
Zaskakująco pyszne połączenie 😀 Nigdy dotąd nie jadłam ani nic z tahini ani batatów, ale jak spróbowałam samego sosu byłam przerażona, bo wydał mi się całkiem niesmaczny. Ale o dziwo, jak polałam nim bataty, to nie wyobrażam sobie, jak można je inaczej jeść, wszystko (łącznie z granatem) uzupełnia się i pozostawia bardzo dobre wrażenie 🙂
[tylko bataty posypałam jeszcze tymiankiem przed pieczeniem, bo bardzo lubię jego pieczony smak. To też zagrało z resztą :)]
Hej nie mogę granatu – co w zamian?
Właśnie wypróbowałam ten przepis i wyszło pyszne! Dzięki! 🙂
mega dobre! i wyszło mi takie piękne jak na zdjęciu, o dziwo 😉
Proste, wręcz banalne w przygotowaniu (jeśli pominąć krojenie tego zbója batata plus obieranie granatu) za ten EFEKT…. PYCHA.
to jest pyyyyyyyyyyyyyyyszne !
pyyyycha
Kolejny niecodzienny smak do kolekcji. Faktycznie jest uzależniający. Mi smakowało, zjadłam z tzatziki, co prawda sklepowym ale to ultra leniwy obiad byl:P Wieczorem spróbuję z sosem tahini, bo narzeczonemu nie zasmakowało i została porcja. Ale jak dla mnie smak jest obłędny i bardzo złożony.
Naprawdę pyszne danie, sos z tahini świetny – do całości dodałam podduszone pomidorki 🙂
Marto, nielicze ile razy już oczarowałaś mnie swoimi pomysłami ale i tych co z niejednego wegańskiego pieca jedli 🙂 Czeka mnie w najbliższy czwartek wyzwanie.. niemal misyjne, w naszej klasie odbędzie się potluck, który nazywa się tu cultural exchange, wiec pojawiają się dania z różnych zakątków globu, ( co jest niezwykle miłe, specjalnie dla mnie po części wegańskie 🙂 bataty wydają się być idealne, lecz musze zrezygnować z dodania czosnku do sosu (inne ostre zamienniki ja cebula także odpadaja) jak myślisz, moge poprostu pominąć ten składnik, a może masz jakąś propozycje:)? ostatnim razem podbiły podniebienia mojej internacjonalnej gawiedzi najlepsze hamburgery na świecie!!! to był strzał w dziesiątkę… Poprzeczka została zawieszona wysoko… Go Vegan! Pozdrawia Marecki z Berkeley
Świetnie to wygląda 🙂
Uwielbiam ten sos! Jest przepyszny! (bataty uwielbiałam już wcześniej :))
Świetny przepis, właśnie wypróbowałam i jest super. Doskonale połączenie smaków, już żałuję, ze nie przygotowałam podwójnej porcji 🙁
Maja wyjsc chrupiace czy miekkie? Trzymalam pol godziny w piekarniku, pokrojone na standardowy rozmiar frytek, a nadal nie wyszly chrupiace? Co zrobilam zle?
Alicja, bataty nigdy nie wyjdą tak chrupiące jak ziemniaki – nie mają tyle skrobi, zawsze są miękkie.
Marto, jak przechowujesz warzywa? Ziemniaki, buraki, marchewki, bataty? Zwykle trzymam na dworze w wiklinowym koszu i w papierowych torbach, ale co jak jest wilgotno lub na minusie? Może lepiej w lodówce?
Asiu, przechowywanie warzyw zależy od warunków mieszkaniowych oraz tempa zjadania 🙂 Bulwy i korzenie lubią chłód oraz skrzynki i kosze, jednak na pewno nie będzie im teraz dobrze na dworze. Jeśli zjesz je w mniej niż tydzień mogą leżeć w kuchni, a jeśli nie jesteś pewna kiedy po nie sięgniesz to przechowuj je w lodówce, właśnie w papierowych torbach.
Rzadko kiedy zostawiam komentarz,mimo ze bardzo często korzystam z Pani przepisów…ale tym razem muszę!!! Przepis REWELACYJNY!!! Zrobił furrorę na przyjęciu. Upiekłam dodatkowo pokrojone buraki, marchewki i pietruszkę. Z sosem i granatem niebo w gębie. Rodzice i teściowie nie mogli przestać jeść. Dodam tylko,ze piekłam 35 minut i to było o pięć za duzo. Rzeczywiście bataty szybko się pieką.
Danie wyśmienite!!! Bardzo dziękuję za ten przepis. Cała rodzina się zajada. Nie ma końca zachwytom 🙂
Do sosu tahini można dodać rownież mielony kumin i chilli ( szczyptę) Są wyśmienite w tym połączeniu.
Trafiłam na ten blog i spodobało mi się kilka przepisów. W sobotę dla gości zrobiłam bataty z tahini – ten zestaw jest po prostu rewelacyjny, oczarował i mnie i moich gości. Pychota do powtórzenia nie jeden raz, a i gościom podsyłałam linka do stronki.. 🙂
Przepis wypróbowany, bataty wyszly przepyszne :)))