Ostatnio dostaję od was sporo maili z pytaniami co kupić dziewczynie, która nie jest mięsa; co dać chłopakowi, który uwielbia gotować; albo co wybrać dla siostry, która marzy o dobrej patelni. Dlatego poniżej znajdziecie subiektywny przewodnik po prezentach gwiazdkowych, które zdążycie zdobyć jeszcze przed pierwszą gwiazdką.
Prezenty do 25 złotych
Jeśli szukacie czegoś niezobowiązującego dla przyjaciół, to możecie sami przygotować dla nich słodkie pralinki z suszonych owoców, lub kupić zestaw aromatycznych kaw zbożowych.
Pralinki z suszonych owoców możecie przygotować na podstawie jednego z kilku przepisów na stronie – mogą to być pralinki z kokosem, z suszoną śliwką i czekoladą lub pralinki różane. Na składniki wydacie nie więcej niż 20 złotych, pralinkami możecie obdarować kilka osób, a ich przygotowanie zajmie wam nie więcej niż kwadrans.
Kawy zbożowe możecie kupić w najbliższym sklepie Społem, sięgnijcie po Inkę, Anatola lub starą, dobrą Kujawiankę. Każda z nich kosztuje nie więcej niż 5 złotych, dlatego za kilkanaście złotych możecie zmontować cały kosz pełen różnych rodzajów kawy zbożowej.
✶ Pralinki z suszonych owoców, koszt około 10 złotych, składniki kupicie w każdym sklepie spożywczym.
✶ Kawa zbożowa, cena od 4 złotych, szukajcie w Sklepach Społem
Prezenty do 50 złotych
Na świetny prezent wcale nie trzeba wydać dużej sumy – jeśli macie ograniczony budżet, to sprezentujcie najbliższym retro książki kulinarne, lub jeden z pięknych kubków od For Rest.
Starych książek szukajcie na Allegro, jeśli boicie się, że nie zdążą dojść do Wigilii to po prostu poszukajcie opcji z odbiorem osobistym. Polecam takie tytuły jak: Kuchnia Jarska, Polska Kuchnia Jarska, Warzywa na Działce i w Kuchni, Soja w Naszej Kuchni.
Kubki od For Rest kupicie za pośrednictwem sklepu internetowego lub stacjonarnie w Krakowie i Warszawie. Do wyboru macie tradycyjne kubki kawowe, ogromne kubasy na herbatę albo malutkie filiżanki do espresso. Jest w czym wybierać, bo wszystkie są równie piękne, a do tego trwałe i dobrze wykonane.
✶ K. Schindler i S. Dickhaut, Kuchnia Wegetariańska z Fantazją, cena od 40 złotych, do kupienia w Empikach i lepiej zaopatrzonych księgarniach
✶ Tristan Stuart, Bezkrwawa Rewolucja, cena od 45 złotych, do kupienia Empikach i lepiej zaopatrzonych księgarniach
Święta uratowane, lecę do sklepu po patelnię! Dzięki bo już nie wiedziałem, którą wybrać 🙂
Marto, a jakiej wielkości taką patelnię polecasz? Co prawda ja nie na prezent, a dla siebie, ale jestem ciekawa jaka wielkość wydaje Ci się najlepsza 🙂
Ja mam dwie, jedną mniejszą 20 cm, a drugą dużą 28 cm. Wszystko zależy od tego, co smażysz najczęściej – jeśli burgery lub naleśniki to weź tą większą, jeśli sosy lub mniejsze dodatki to wystarczy Ci 24 cm.
Czy sama używasz takiej patelni, czy jest ona rzeczywiście godna polecenia? Poszukuję alternatywy dla teflonu. Kupiłam ostatnio patelnię ceramiczną, która była ok do trzeciego użycia… teraz przypala dosłownie wszystko.
Używam sama dwóch takich patelni, w innym wypadku bym ich przecież nie polecała! 🙂 Mi na tych patelniach pracuje się świetnie i mogę je każdemu polecić, są warte swojej ceny.
Patelnie teflonowe odstawiłam już dawno temu, przez chwilę pracowałam też na patelniach ceramicznych marki Neoflam i Moneta, ale te granitowe powyżej są dużo lepsze – lepiej się nagrzewają i są dużo, dużo trwalsze.
wielkie dzięki, mam już patelnie dla siebie, nie mogę doczekać się testów 🙂
Jak jest temat patelni to ciekawa jestem jakie garnki polecasz, chciałabym kupić nowe, ale nie wiem, które lepsze: ceramiczne czy ze stali nierdzewnej…Czy może jeszcze z jakiegoś innego materiału?A w jakich Ty gotujesz?
ja używam z firmy Pentolopress i narazie mam grillową i jestem bardzo zadowolona, to jest ciężką i masywna patelnia tytanowa i bardzo fajnie równomiernie się nagrzewa np http://allegro.pl/julienne-patelnia-26cm-j01026-pentolpress-i3767623926.html
Znam patelnie tytanowe, ale to zupełnie inna kategoria niż granitowe – granitowe są lekkie, lżejsze niż ceramiczne. Dla początkujących osób w kuchni raczej polecam te nie za ciężkie.
A jakie retro książki kulinarne polecasz? 🙂
Wymieniłam kilka tytułów powyżej, ale moja ulubiona to właśnie "Bukiet Warzyw" ze zdjęcia 🙂
Kuchnię Jarską jakiego autora polecasz?
Wszystkie są podobne bardzo 🙂
urocze są te kubki!
szukałam akurat jakiejś ciekawej książki kucharskiej wegetariańskiej, bo na razie mam tylko jedną, z której zaczynałam się uczyć jako tako cokolwiek w kuchni robić 🙂
A już myślałam, że wszystkie "chciejstwa" mam zaspokojone przed świętami – teraz będę marzyła o patelni! W kubkach jestem zakochana. Mam dwa i zbieram pieniądze na trzeci :).
No to może Mikołaj jeszcze zdąży upolować dla Ciebie patelnię 😉
Jako wieloletnia wegetarianka z jako takim zbiorkiem książek kucharskich, bardzo polecam ksiażkę: "Kuchnia wegetariańska" Sarah Brown, którą darzę szczególnym sentymentem. Od niej zaczęłam swoje kulinarne bezmięsne szaleństwa w kuchni.
Osobiście z kolei nie przepadam za polskim książkami retro (mam m.i.n. wyżej wymieniony "Bukiet warzyw"obie części). Jeśli już, to sięgam po: "Kuchnia wegetariańska" Katarzyny Pospieszyńskiej.Brak mi w nich inspiracji a także zdjęć.
Z nowszych pozycji moje ulubione to: 1."Kuchnia wegetariańska" wydanie:Claudia, praca zbiorowa. (http://www.vege.pl/str.php?dz=11&id=269),
2.mała,ale treściwa,z apetycznymi fotkami, pełna oryginalnych dań książeczka: " Wegetariańskie dania" Orlando Murrin (z serii 101 sprawdzonych przepisów),
3.Jenny Stacey – też niewielka gabarytowo, ale pełna zdjęć i niebanalnych propozycji
4.Nicola Graimes "Kuchnia wegetariańska" – zawiera trochę zdjęć oraz nietypowy podział na rozdziały w zależności od rodzaju obróbki potrawy: np. dania na surowo, smażone, grillowane
5.Angelika Ilies "Kuchnia wegetariańska świata" – zawiera bardziej wg mnie typowe dania, tz takie jakie często mieliśmy okazję spróbować, jeśli interesują nas smaki innych krajów i kultur.
Poza tym, nie wiem jak inni wege – uwielbiam książki o słodkościach. Szczególnie warta polecenia jest tu wg mnie książka Doroty Świątkowskiej: " Moje wypieki i desery"(2-ga z jej książek,1-sza też o ile jest do nabycia).
yone
Dzięki za podzielenie się swoimi typami, też z tych wszystkich najbardziej lubię książkę Sary Brown, ale chyba mimo wszystko od niej i tak wolę polskie, stare książki kulinarne 🙂
Właśnie pokazałam patelnię Mikołajkowi, obiecał, że będzie 🙂
A ja tak z innej beczki, gdzie kupujesz tofu? w zwykłym markecie typu kaufland dostanę? ; P
Tak, w Kauflandzie jest prawi zawsze tofu, a do tego w dobrej cenie 🙂
AMAZING function. As well as incredible range of resources to operate… Excellent!!
buy fifa coins
Buy Elder Scrolls Online Gold
cheapest fifa 14 coins
te kubki są fantastyczne! Uwielbiamy wszytskie projekty tej fimy <3 Świetny pomysł na prezent 🙂
Droga Marto, tyle lat minelo, a zawsze jakis dociekliwy internauta dotrze do wpisu sprzed 5 lat;) czy używasz jeszcze tych patelni? Bardzo proszę o porady na temat patelni i garnków jeśli mogłabyś zdradzić jakich aktualnie używasz (może być na priv), jesteś moją Kulinarną Wyrocznią i tak jak Twoje przepisy można stosować w ciemno, tak mam nadzieję na podpowiedź w temacie praktycznej strony sztuki kulinarnej:) pozdrawiam serdecznie
Olu, to prawda, w internecie nic nie ginie! Tych patelni dzisiaj już nie używam, ale służyły mi długo i wciąż mogłabym je polecić. Przyznam, że teraz od kilku lat używam patelni i garnków z IKEA – nic im nie dolega, a dodatkowo cenię je też za w miarę grube dno oraz duże średnice, które w pomagają podsmażyć dużą ilość warzyw do lecza lub gulaszu 😉 Mam też od 10 lat dwie patelnie żeliwne na specjalne okazje, podsmażam na nich boczniaki albo inne warzywa, które chcę zrumienić. I jeszcze garnek żeliwny, przydaje się na bigosy oraz zimowe gulasze 🙂