Wczoraj pytałam na Facebooku czy przydałby się wam cykl bezglutenowych przepisów. W kilka minut okazało się, że chętnych na takie receptury jest o wiele więcej niż przypuszczałam. Dlatego nie może być inaczej – przez najbliższy miesiąc każda środa będzie na blogu bezglutenowa!
Oprócz cyklu Bezglutenowe Środy utworzyłam też nową kategorię zbierającą bezglutenowe przepisy w jednym miejscu – okazało się wtedy, że niemal wszystkie wytrawne receptury na blogu są bezglutenowe. Tak naprawdę przecież wegetariańskie i wegańskie bezglutenowe gotowanie nie jest trudne ani wymagające, wystarczy tylko rozejrzeć się po całym mnóstwie sezonowych warzyw, poszperać na półce z kaszami i spojrzeć w stronę nasion oraz pestek. Do tego garść dobrych przypraw i gotowe – mogą powstać tak dobre pomysły, jak tajskie brukselki z chrupiącymi orzechami nerkowca.
Poniższy przepis szczególnie polecam wszystkim brukselkowym sceptykom – dzięki krótkiemu gotowaniu i hartowaniu w zimnej wodzie brukselka ma kruchą strukturę i delikatny smak, a resztki nieprzyjemnego kapuścianego aromatu giną w ogniu tajskich przypraw.
wersja do druku
Bezglutenowa środa: tajska brukselka
- Czas przygotowania: do 30 minut 30M
Składniki na 5 - 6 porcji:
1 kg brukselki
1 szklanka orzechów nerkowca
Sos:
2 ząbki czosnku
kawałek ostrej papryczki bez pestek, około 3 cm
plaster imbiru, gruby na około 2 cm
sok wyciśnięty z połowy limonki
2 łyżki bezglutenowego sosu sojowego lub sosu Tamari
2 łyżki oleju roślinnego
2 łyżeczki syropu klonowego, miodu lub szczypta cukru trzcinowego
Przygotowanie:
- Brukselki dokładnie oczyść, te bardzo małe zostaw w całości, a pozostałe pokrój na ćwiartki i połówki – im mniejsze kawałki, tym lepiej. W dużym garnku zagotuj osoloną wodę, kiedy zacznie wrzeć dodaj brukselki, poczekaj, aż woda ponownie zawrze i od tego momentu gotuj 5 – 7 minut. Brukselki powinny być al dente, czyli lekko miękkie, ale wciąż kruche i chrupiące.
- Ugotowane brukselki od razu odcedź, przelej lodowatą wodą i przełóż na kilka minut do miski pełnej zimnej wody (najlepiej dodatkowo z kostkami lodu), następnie odcedź i odstaw. Dzięki temu brukselki nie stracą swojego pięknego, zielonego koloru oraz pozostaną chrupkie!
- W międzyczasie upraż orzechy: na suchą, rozgrzaną patelnię wysyp orzechy nerkowca i praż je przez około 1 minutę nieustannie mieszając. Odstaw na bok do przestudzenia.
- Przygotuj sos: czosnek, papryczkę i imbir dokładnie posiekaj lub rozetrzyj w moździerzu. Dodaj je do małej miseczki razem z pozostałymi składnikami sosu i wszystko dokładnie wymieszaj.
- W dużej misce połącz odcedzone brukselki, orzechy nerkowca oraz sos. Wszystko porządnie wymieszaj i gotowe.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/bezglutenowa-sroda-tajska-brukselka/
wow!
A.
Mala uwaga, sos sojowy zawiera pszenice, a wiec gluten. Warto wiec o tym pamietac przygotowujac potrawe dla osob, ktore nie toleruja glutenu.
Nie każdy – ten np nie http://www.kuchnieorientu.pl/sosy-pasty-oleje-ocet/609-sos-sojowy-bezglutenowy-kikkoman-250ml.html
Pani Kozak, uprzedziłaś mnie z odpowiedzią, dzięki! 🙂
Używam bezglutenowego sosu Kikkoman, ale bezglutenowy jest też sos Tamari. Zaraz dopiszę to w przepisie, żeby było jasne dla wszystkich.
Polecam Sos sojowy TAMARI jest bezglutenowy. 🙂
A różni się jakoś smakiem? ^^ Niestety te bezglutenowe sosy są dużo droższe od starego, dobrego Woh hup. 🙁
Gdybym była wierząca, powiedziałabym "Alleluja" albo "Amen". LOVE!!!
To ja powiem po prostu NA ZDROWIE! 🙂
mniaaaaaaaaaaaam …
Witam, chciałabym serdecznie zaprosić na konkurs, który trwa na moim blogu. Jest bajecznie prosty a do wygrania kosz pełen produktów spożywczych. Pozdrawiam , zapraszam do zabawy i miłego dnia życzę:)
Więcej informacji :
http://potravel.pl/2014/01/03/konkurs-3/
http://potravel.pl/2015/09/30/domowa-szynka-z-lisciem/
😀
chcę to dziś zjeść 🙂
z czym mogłabym podać taką brukselkę? chciałabym ją zastosować jako jeden z elementów kolacji 🙂
Z makaronem ryżowym, ze smażonym ryżem, a najlepiej z ryżem gotowanym w mleku kokosowym! Pycha! 🙂
Sledze Pani bloga od jakiegos czasu, ale nigdy nic nie przygotowalam z przepisow tutaj zamieszczonych. Az do dzisiaj. Wlasnie obchnelam tajskie brukselki, bo nie jedna, a cala miche! No i rzeczywiscie z czarnym makaronem ryzowym, ale juz nie wpadlam na to, zeby go w mleko kokosowe siup. Matko, jakie to dobre. 🙂 Dzieki szczegolnie za sos – wysmienity! Jutro zabieram sie za szaszlyki ze szparagami i pomaranczowym tofu! Ha!
jutro idę na targ po brukselkę 🙂
Niech Ci będzie, robię dziś na obiad! 🙂
Właśnie wcinam brukselkę z powyższego przepisu. Wyszło bardzo smaczne, tylko darowałam sobie przelewanie zimną wodą, bo obiady wolę jednak jeść na ciepło 🙂
A czy mrożona brukselka wchodzi w grę? Zdaję sobie sprawę, że tak chrupka, jak świeza nie wyjdzie na pewno…
Może być mrożona, ale sprawdź, czy ta mrożona jest bezpieczna przy diecie bezglutenowej – niektóre mrożone warzywa i owoce zawierają ostrzeżenie, że mogą zawierać śladowe ilości alergenów takich jak gluten.
Pomysł super, liczę, że cykl bezglutenowa środa potrwa dłużej niż miesiąc i poza przepisami na bezglutenową brukselkę znajdę coś więcej np. bezglutenowe i bezmleczno bezjajeczne naleśniki, pierożki, samosy, pizze, ciasta i inne cuda, bo to prawda, że bezglutenowe jedzenie trudne nie jest, ale z perspektywy mojego bezglutenowego dziecka fajnie byłoby zjeść coś co przypomina to co jedzą koledzy w przedszkolu. Pomysłów na bezglutenowe warzywa mi nie brakuje, za to wyzwaniem jest wciąż bułeczka do burgera, naleśnik czy ciasto (choć odkrycie raw ciast było prawdziwą rewolucją), liczę na kolejne inspiracje
Właśnie jem. Pierwszy raz w życiu brukselka mi tak smakuje (zwykle jadłam ją tylko dlatego, że zdrowa). Ten sos to mistrzostwo, będę go wykorzystywała do sałatek przez następne milion lat. Dzięki za ten przepis, jesteś wspaniała!
Pozdrawiam ciepło 😉
~Łysaga (www.lysaga.blog.pl)
jaki zestaw przypraw można dodać (jaki pasuje?) do tak przygotowanej brukselki z nerkowcami?. chciałabym czymś zastąpić sos sojowy, gdyż nie mogę 🙁
Pozdrawiam
Monika
Jeśli chcesz utrzymać azjatycki klimat dania to sos sojowy jest ciężki do zastąpienia – możesz zamiast niego dodać pasty miso, czy miso jest dla Ciebie w porządku?
miso to też soja, a soi nie mogę spożywać. Myślałam, że może coś na bazie octu balsamicznego? Chyba muszę trochę zmienić klimat tej potrawy…może bardziej w stronę kuchni indyjskiej 🙂
Czy na pewno brukselka nie bedzie gorzka? Niestety za kazdym razem kiedy probowalam rozne przepisy na to warzywo, okazywalo sie ze potrawa wychodzila gorzka;-(
Krótko gotowana w dużej ilości wody brukselka nie jest gorzka, spróbuj 🙂
Sprobowalam – zostalo troszke goryczki na niektorych glowkach ale na razie jest to najlepszy przepis na brukselke jaki znalazlam! Dziekuje!
Pozdrowienia z Brukseli;-)
Dodaj do wody trochę mleka, pogotuj brukselkę, nie powinna być wtedy gorzka
Marto, a czy mogłabyś więcej napisać (lub podać jakieś linki), o co dokładnie chodzi z tym glutenem i czemu lepiej go unikać? Mam wrażenie, że jest to jeden z największych kulinarnych trendów tego roku, bo wszędzie widzę różne bezglutenowe przepisy czy potrawy, chciałabym więc dowiedzieć się z jakiegoś godnego zaufania źródła, o co dokładniej chodzi.
Jest wiele osób, które cierpią na nietolerancję glutenu.
Pycha! właśnie się zajadam!
Bardzo dobre, choć na początku połączenie tych składników było dla mnie naprawdę egzotyczne 🙂
Robi się szybko i smakuje wyśmienicie.
Witam, jestem uczulona na wszystkie pikantne papryczki, czy moge to czyms zastapic ?
GENIALNE! Przepyszne!u mnie z makaronem z grochu. Dziękuję bardzo. Magda
Przyznam szczerze, że wegetarianką nie jestem a gdy widzę napis "bezglutenowe" od razu kojarzy mi się ze zdjęciami kubków ze starbucks'a wrzucanymi na instagram… Na Twój blog weszłam z ciekawości po przeczytaniu artykułu w "Twoim Stylu" i kompletnie mnie zauroczyłaś! Lubię mięso, bez nabiału nie mogłabym funkcjonować, ale jednak na pierwszym miejscu niezaprzeczalnie są u mnie warzywa i dlatego nie mam pojęcia za który z Twoich przepisów się zabrać najpierw! W końcu padło na brukselkę bo chodziła za mną długo 🙂 wyszła pyszna i nawet mojemu chłopakowi smakowała, co o czymś świadczy, bo on do wszystkiego co zielone podchodzi baaaardzo sceptycznie 🙂 Dopiero raczkuję jeśli chodzi o gotowanie ale mam wrażenie, że jadłonomia będzie jedną z najczęściej odwiedzanych przeze mnie stron 🙂 A.
ta brukselka rządzi u mnie co najmniej raz w tygodniu. Marta jesteś niesamowita!
haha, też bym to jadła w kółko, szkoda, że nerkowce takie drogie. 😉
Nie pasowała mi ta brukselka na zimno i z lodem i ten sos z surowym imbirem i czosnkiem.
Moja wariacja:)
Uprażyłam cashew. Ugotowalam brukselkę.podsmażyłam czosnek , papryczkę i imbir na pat
elni , wrzuciłam orzechy , , brukselkę , sok z limonki , sos sojowy i trochę cukru brązowego. Danie na ciepło , pyszne !!!
Bardzo dobra brukselka. Przestraszyłam nią mojego męża, który podobno od przedszkola brukselki nienawidzi, ale na strachu się skończyło. Zjadł wszystko i jeszcze wyjadał z porcji córki. 🙂 ps. ja zrobiłam z sezamem, bo zapomniałam kupić nerkowców.
Pani Marto czy sos sojowy ma być ciemny czy jasny też może być?
Może być też jasny, możesz go wtedy dodać odrobinę więcej 🙂
Przepyszne! nigdy jeszcze nie jadłam brukselki z takim apetytem 🙂
to tak jak ja 😀
Przepis na ten tajski dressing jest bezbledny! Smakuje dokladnie jak w Tajlandii. Ja zrobilam z fasolka szparagowa (zolta) i smakuje mi nawet bardziej niz z brukselka 🙂 Dzieki za ten przepis, mysle ze zaraz zrobie maly sloiczek tego dressingu 🙂
ta brukselka wymiata! Wielkie dzięki, wciaz cos z Ciebie gotuję ale jak na razie to mi chyba najbardziej smakowalo ( obok kokosowego dalu 🙂
Rewelacja 🙂
właśnie zrobiłam sobie bezgultenowy poniedziałek – przepyszne! I jakie proste i szybkie do przygotowania 🙂 dzięki za świetny przepis!
a czy można zastąpić czymś ten sos sojowy? nie mogę używać niczego z soją 🙁
Chyba mi coś nie wyszło, bo w ogóle nie jest otre, a powinno chyba być ostre?
Tajska brukselka jest pyszna, naprawdę.. ale ten dressing (z mniejszą ilością imbiru i miodu- dopasowaną pod moje smaki) z sobą, brokułami i kukurydzą to jakieś kompletne niebo! Właśnie TO jem, więc pewnie moja ekscytacja opadnie z czasem, to nic, poszybowała tak wysoko, że nawet za miesiąc wspomnienie tego smaku będzie we mnie budzić słodki dreszczyk emocji 🙂
genialne to jest. do tej pory akceptowałam tylko pieczoną i smażoną, pierwszy raz gotowana brukselka mi aż tak smakowala
ile to porcyji : )?
Turbo pyszne i super ładne! Doceniam bardzo w Twoim blogu, że jak coś ugotuję to nie wychodzi mi wizualna ciapa tylko wygląda jak na fotce. 🙂 Oczywiści oprócz tego, że pycha! W innych blogowych przepisach niekoniecznie i odnoszę wrażenie, że robi się tam jakiś wizualny lifting, by zachęcić do wypróbowania przepisu. Mi wychodzi tak pięknie jak na Twoich fotach, a nawet mam identyko miskę na dziś, haha, więc ta brukselka to odlot. Najpierw 15 minut się po prostu na to wszystko gapiłam 😀 ale teraz już zjadłam, mniam, dzięki ! 😀
dla tych co nie mają nerkowców, probowałam z różnymi wariantami sezamem, slonecznikiem, dynia ale szczeże z nerkowcem jest najlepszy smak bo wg. mnie chodzi o tę słodycz nerkowca ona jest tu niezbędna więc lepiej z nerkowcem
P.S. przepis rewelacyjnie prosty i pyszny 🙂
O jaaaaa…. to jest BOSKIE!!! Zrobiłam z makaronem ryżowym i był wspaniały obiad!
O jaaaaa…. to jest BOSKIE!!! Zrobiłam z makaronem ryżowym i był wspaniały obiad!
ten przepis zmienil moje podejscie do brukselki, jedyna wersja, jaka lubie, dzieki!<3
Brukselka z makaronem ryzowym i zielona soczewica? Jak to brzmi?
Super połączenie smaków. Brukselka w nowej odsłonie. Pycha! Dziękuje
Pychota, właśnie zrobiłam sobie pół porcji, bo miałam w lodówce brukselkę bez pomysłu co z nią zrobić, a że nerkowce mam zawsze więc decyzja była prosta. Następnym razem zamiast sproszkowanego imbiry użyję świeżego, powtórzę na pewno! Dziękuję!!!
Dzisiaj pora na tą brukselkę w wersji budżetowej z orzeszkami ziemnymi 🙂
I jak wyszło z orzeszkami ziemnymi? Pierwotna wersja przedobra 🙂
Nie jadłam brukselki przez lata, ponieważ nigdy nie było to moje ulubione warzywo. Zrobiłam wczoraj małą porcję, tak 1/3. Dziś pobiegłam po cały kilogram brukselki, takie to pyszne. Z mielonymi kalafiorowymi – cud miód malina. Na ciepło, na zimno, na drugi dzień – absolutnie pyszne.
Myślałam, że nie lubię brukselki -teraz wiem dlaczego – zawsze jadłam ją rozgotowaną w zupie. Ten przepis odczarował dla mnie brukselkę i teraz mogę powiedzieć że ją uwielbiam! Dzięki!
To danie już kiedyś robiłam i wyszło super – jak zresztą wszystko z Jadłonomii 😉 – a teraz z braku brukselki zrobiłam z brokułami i też bardzo dobre:)
Hmm”:)zastanawiam sie jak myslisz Marto czy np bob czy brokul w takiej wersji tez by byl smaczny??hmmm doradz!?
Anulla, tak! Krótko zblanszowany i przyrządzony tak samo będzie bardzo pyszny 🙂
Ależ mnie naszła ochota na takie jedzonko :). Pozdrawiam zdrowo i bezglutenowo :).
Orzechy nerkowce to trucizna zawierają mnóstwo lektyn
Wczoraj zrobiłam i ….. zrobie jeszcz, o tak rewelacja- taką brukselke to mogę jeść. Mniam polecam
Kurcze to jest jednak genialne:) Dzisiaj zrobilam z kielkami fasoli mung, swietnie chrupie. Naprawde genialne i proste. Ciekawe czy da rade z mrozona brukselka zeby bylo jeszcze szybciej? Wkrotce sie przekonam.
Kolejny przepis od Marty który uważam za b.prosty i pyszny 🙂 Sos smakuje bardzo podobnie do sosu,który dają w sałatce „czekadełku” w knajpkach z sushi 🙂 Pychota.
Uwielbiam ta brukselke, podobnie jak pieczona brukselke z zurawina. Natomast
mam pytanie: jak zrobic ten makaron ryzowy w mleku kokosowym jako dodatwk do brukselki? Serdeczne dzieki za ponoc
Twoje przepisy są obłędne. Nawet zwykła brukselka nabiera klasy!
Robię przegląd przepisów u sukcesywnie przynajmniej raz w tygodniu coś od Ciebie tutaj sobie znajduję i gotuję. I dzisiaj przyszła pora na brukselkę.
Przyznam, że to jedno z niewielu warzyw, którego jeszcze kilka lat temu nie znosiłam i jadałam od wielkiego dzwonu, bo zdrowe. Zwykle w zupie lub z wody. Później odkryłam, że kiedy poszatkuje się ją drobno i surową podsmaży na maśle dużo zyskuje na smaku! Ale! Ten przepis przebił wersję sałatkową 🙂
Wyszło przepyszne. Gdzie podziała się ta gorycz? 😉 Mąż, który akurat bardzo lubi brukselkę tą wersją był zachwycony, szczególnie, że podobny sos robi do „chińszczyzny”.
W ramach oleju dałam olej sezamowy, a zamiast chili, którego nie miałam japońską mieszankę nami togarashi. Do tego ryż i eksperymentalny zakup, czyli kiełbaski z boczniaka z Dobrej kalorii. Ale to był super obiad 🙂
Pyszności! <3 Próbowałam ugotować do tego ryż, ale zanim się ugotował zjadłam już większość samej brukselki 😀
Który z olejów roślinnych najlepiej wybrać?