Listopad to u mnie miesiąc koktajli i sałatek ze świeżym jarmużem. To w końcu sam środek jarmużowego sezonu oraz ostatnie w miarę ciepłe dni w roku, kiedy jeszcze mam ochotę na surowiznę – a przecież świeży jarmuż to jedno z najzdrowszych i najciekawszych zimowych warzyw, nie można tego przegapić!
Jarmuż trudno jest przecenić – można zjeść go na surowo lub przygotować podobnie jak kapustę lub zrobić z niego czipsy; doskonale znosi dłuższe przechowywanie w lodówce, a jeszcze lepiej się mrozi. Ma niepowtarzalny, lekko orzechowy smak, który świetnie pasuje do wielu innych zimowych produktów – kiedyś musimy wrócić do tematu jarmużu z żurawiną, chrupiącym jabłkiem i syropem klonowym lub z pieczonym burakiem. Jednak oprócz tego jarmuż jest też wspaniałym źródłem żelaza, witaminy K, C i A oraz zawiera całą masę karotenoidów. Dużo można by jeszcze o jarmużu opowiadać, ale uwierzcie mi – lepiej po prostu zabrać się do pracy.
Uprzedzając komentarze z pytaniem o to, gdzie można kupić jarmuż – ja zawsze jarmuż zamawiam tutaj, sklep jest ogólnopolski.
Następnym razem spróbuje z kardamonem.
Ja dodalam i w ogole go nie czulam.
Jarmuż od soboty leży w mojej lodówce i średnio mu się tam podoba, bo już zaczyna więdnąć (gdzieś czytałam, że powinno się go trzymać w lodówce maksymalnie przez 3 dni…), więc muszę przystąpić do dzieła. Dzięki za inspirację!
Jarmuż dość dobrze znosi czekanie w lodówce, ale podobnie jak innym zielonym liściom trzeba zapewnić mu odpowiednie warunki – najlepiej od razu go oczyścić, dokładnie umyć w lodowatej wodzie i ułożyć w dużej misce lub pudełku. Można też ułożyć go owiniętego w lekko wilgotną lnianą ściereczkę, działa podobnie 🙂
Ok, dzięki za wskazówki!
Świetny prosty przepis. Możesz mi powiedzieć, gdzie kupujesz jarmuż? Internetowo? Czy masz jakieś inne źródło?
Zofia, w dwóch miejscach w przepisie podałam link do sklepu, gdzie kupuję jarmuż – gdzie jeszcze powinnam go podać, żeby był zauważalny? 🙂
Jarmuż kupuję tutaj, sklep dowozi go pod drzwi i działa ogólnopolsko: http://vegepack.pl/187,produkty
To chyba wina zdjęć sprawiła, że nie zauważyłam linka, dzięki bardzo za info 🙂
Przeciez Marta podala link i to dwa razy!-czytaj ze zrozumieniem!!! Swoja droga db Marto,ze podajesz link,bo mimo,iz ,jak mowisz sezon w pelni u mnie panie na targach dziwia sie gdy pytam o jarmuz…jakbym kamienia filozof.szukala przynajmniej…
Dlatego właśnie wspominam o źródle jarmużu – wiem, jak ciężko go zdobyć w Warszawie, a co dopiero w innych mniejszych miastach 🙂
w mniejszych miastach sadzi się go sobie w ogródku i ma za całe 1, 50 (koszt nasion) przez cały sezon..;)
ania
Jasne, ale niestety nie każdy ma własny ogródek – za to posiadaczom jarmużu z własnego ogrodu zazdroszczę, wiem jaki jest pyszny i jak dobrze się go uprawia! Szczęściarze! 🙂
Jarmuż można kupić w Realu.
W Warszawie jarmuż można kupić w makro. Monika
A w Łodzi w Selgrosie. Pozdrawiam! Dorota
A w Krakowie w Auchan. Pozdrawiam :))
A w Lublinie w Tesco
Hmm,no niby smakowity ten koktaj,ale codziennie pije zielone smoothie w roznych konfiguracjach,wiec czekam Marto na cos ekstra,pokroju tortu dyniowo-czekoladowego(cos wspominalas o slodkim pozegnaniu dyniowego sezonu);)
Będzie, wszystko będzie, proszę cierpliwie czekać i w oczekiwaniu piec torty! 🙂
W tamtym tygodniu to było moje codzienne śniadanie. Ten rodzaj mleka pasuje tu idealnie. Z mango nie próbowałam, u mnie tradycyjnie jako słodzidło do koktajli banan, jabłko lub suszone morele. "Kokosowa krowa" została wydojona w weekend, mleczko w lodówce i zważywszy, że narobiłaś mi smaka, to chyba szykuje się śniadaniowa powtórka z rozrywki 😉
Jarmuż świetnie się sprawdza z wieloma kombinacjami, ale z mango i kokosem to idealne trio, jest słodko, delikatnie i lekko orzechowo, mniam!
Po czym poznajesz, że mango jest dojrzałe? Nawet jak kupiłam czerwonawe to było bardzo twarde i jakby niedojrzałe.
Jak polezy to dojrzeje.
Ala, nie chodzi o kolor, ale o miękkość – dojrzałe mango ma strukturę podobną do dojrzałego awokado, jest bardzo miękkie i wręcz się odkształca, kiedy je dotykamy 🙂
czym miksujesz ten koktajl, zwykla zyrafa daje rade? Nie zostaja wlokienka z jarmuzu?
Z reguły miksuję wszystkie koktajle w Thermomixie, ale ręczny blender też daje radę – trzeba tylko wcześniej posiekać jarmuż i najpierw zmiksować go z mango, tak jak piszę w przepisie, a dopiero potem dolewać płyn 🙂
Hej, ja nie mam niestety thermomixu. Czy poleciłabys mi jakis blender-torp[edę, co jest trwały, mocny z kielichem i nada się do orzechów, lodow itp?
btw. Mango dobrzejest zmiksować w pierwszej kolejności, potem przecedzić przez sitko z włókienek i dopiero wtedy miksowac resztę.
Zofia, najlepszym wyborem będzie w takim razie Vitamix – to spora inwestycja, ale przez kilka lat nie będziesz musiała myśleć o nowym blenderze. I to jest prawdziwa torpeda, zrobienie masła orzechowego to kilkanaście sekund 🙂
gdzie kupujesz mleko kokosowe? czy może sama robisz? słyszałam, że mleko z puszki nie jest zbyt zdrowe. A tak poza tym to cudowna ta Twoja stronka 🙂
Kupuję w różnych miejscach, ale staram się wybierać takie, które nie mas sztucznych dodatkow w składzie 🙂
Z powodu braku mango zrobilam z gruszka i tez jest super!
Zastąpiłam mango dojrzała brzoskwinią. Bardzo smaczne!