Po ostatnim przepisie na granolę prosiliście mnie często o nowe, granolowe receptury. Długo nie trzeba mnie namawiać – przecież domowa produkcja granoli to jeden z najprzyjemniejszych kuchennych spektakli!
Tym razem w rolach głównych kokos i pomarańcze, w roli pierwszoplanowej zdecydowanie kokos. Gra pierwsze skrzypce, bo pojawia się zarówno pod postacią sporej ilości wiórek kokosowych, jak i w dodatku koksowego oleju – jeśli jednak nie macie go pod ręką, możecie zastąpić go na przykład olejem z pestek winogron lub ryżowym. Granola straci wtedy trochę aromatu, ale dzięki dodatkowi tłuszczu będzie jeszcze bardziej chrupiąca i krucha. W roli drugoplanowej pojawi się też pomarańcza, która delikatnie przełamie mocno kokosowy, karmelowy aromat. A cały ten kuchenny reczital odbywa się w jednej misce w ciągu 5 minut mieszania – potem zostaje już tylko przyglądanie się piekącej granoli zza kulis. Kurtyna w górę, czas odpalić piekarnik!
wersja do druku
Granola pomarańczowo – kokosowa
- Czas przygotowania: 15 minut + 50 minut pieczenia i studzenia 15M
Składniki na duży słoik:
2 ½ szklanki płatków owsianych
1 szklanka wiórek kokosowych
½ szklanki pestek dyni
½ szklanek orzechów nerkowca
½ szklanki syropu z agawy, syropu klonowego lub miodu
2 łyżki oleju kokosowego nierafinowanego, ewentualnie oleju z pestek winogron lub oleju ryżowego
sok wyciśnięty z połowy pomarańczy
½ szklanki drobno pociętego suszonego mango
½ szklanki suszonej żurawiny
Przygotowanie:
- Piekarnik rozgrzać do 175 stopni. Orzechy, wiórki, pestki i płatki owsiane wsypać do miski, wlać syrop, olej oraz sok z pomarańczy i wszystko delikatnie wymieszać drewnianą łyżką lub silikonową szpatułką. Kiedy wszystkie orzechy będą delikatnie sklejone, wyłożyć je na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzić. Piec przez 20-25 minut, w tym czasie należy dwa razy zamieszać piekące się orzechy tak, aby wszystkie złociły się równomiernie, ale się nie spaliły.
- Upieczone orzechy wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Kiedy przestygną połamać, dodać suszone owoce i porządnie wymieszać. Przesypać do szczelnego słoja i zjadać z jogurtem, ulubionym mlekiem lub świeżymi owocami.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/granola-pomaranczowo-kokosowa/
Domowa granola to jest to ! Mam w planach jej robienie – ale raczej postawię na wersję pełną rozpusty z moimi ukochanymi krówkami <3 🙂
U mnie w wersji rozpustnej duuużo gorzkiej czekolady 🙂
domowa granola bez dwóch zdań wygrywa z wszystkimi! do tego widząc tą, jej składniki i sposób przygotowania od razu mam ochotę udać się do kuchni!!
smaczny i zdrowy dodatek do śniadania, na pewno warto spróbować 🙂
Przepis fajny,jak zawsze,ale jem codziennie od ost.Twojej publikacji-teraz czekam na cos spektakularnego,pokroju Twojego tortu(tak,tak,pamietam jak obiecalas 'slodkie zakonczenie dyniowego sezonu',ktorego nie bylo),wiec moze chociaz wege paczki/chrust?;)
Pączki są w planach, ale ostatnio mam bardzo dużo pracy i sama gotuję szybko i prosto – tak jak widać na blogu 😉 Jak tylko trochę zwolnię obroty i będę miała czas na coś spektakularnego to na pewno pojawi się to na blogu! 🙂
Pysznie 🙂 Musiało pachnieć 🙂
Zawsze, kiedy robię granolę, pomimo że jest jej dużo, znika w bardzo szybkim tempie. Domowe granole są przepyszne; )
Bo wyjadana na sucho z pojemniczka jest pyyyszna <3
Kocham granolę, zawsze i wszedzię !!! Najlepiej z kozim jogurtem i bananem, mój zestaw podstawowy zaraz po owsiance :))
spektakularna granola! chcę taką jak najszybciej! 🙂
uwielbiam domową granolę!
muszę poczekać, aż odzyskam piekarnik, bo najbliższy tydzień to tydzień bez kuchni… ale potem zrobię z Twojego przepisu, dzięki!
Ja też bardzo lubię domową granolę. Dawno jej nie robiła, muszę to nadrobić:) Pozdrawiam!
Kurczę, a jest szansa, że wyjdzie w prodiżu?
No pewnie, tylko czas pieczenia pewnie będzie inny – obserwuj kiedy zacznie brązowieć i tyle, na pewno się uda 🙂
Ja robiłam granolę w prodiżu dwa razy i wychodzi idealnie, tylko trzeba pilnować bardzo, częściej mieszać. Jak prodiż ma obustronne grzanie to najlepiej rozgrzać go i z góry i z dołu, ale przed wrzuceniem granoli chwilę dół odłączyć, i piec już tylko z górą:)
Świetnie wygląda ten przepis, na pewno go wypróbuję w tym tygodniu!
Mam tylko jedno pytanie – z czym jesz granolę? Ja najbardziej lubię z gęstymi jogurtami, rzadkie mleko roślinne jakoś mi do niej nie pasuje. Może jesteś w stanie polecić jakieś godne zamienniki?
Jest sporo roślinnych jogurtów na rynku, ale ja lubię granolę lekko ciepłą, więc wybieram najczęściej delikatnie podgrzane mleko migdałowe lub inne ulubione 🙂
Witaj Marta.Mleko waniliowe sojowe ,jest dla mnie zdecydowanie za słodkie.Więc zrobiłam sobie sama ze zwykłego sojowego,wanili i syropu z agawy.Lecz niestety dostałam po tym syropie zaburzeń żołądkowo jelitowych,co mi radzisz zamiast tego syropu ,boje się znowu eksperymentować i kupować kolejny drogi syrop np.klonowy.Z góry dziekuję.
Myślę, że najlepiej zgłosić się do dietetyka – jeśli cierpisz na jakieś choroby lub rozstroje to powinien zająć się tym profesjonalista od żywienia.
Jak dobrze, że bez rodzynek 😀
Jasna sprawa, rodzynki w granoli to skandal 😉
Zrobiłam i pięknie pachniała, a prócz tego świetnie smakuje 🙂 dzisiaj w Empiku przeczytałam wywiad z Tobą 🙂
Mam nadzieję, że wywiad się podobał! 🙂
Ja tez! Specjalnie wstapilam zeby przeczytac;) Btw,jak mozna nie lubic rodzynek?-mniam;)
Podobał się, podobał 🙂 Zdjęcie też fantastyczne.
Nie sądziłam, że tak gospodarne i obrotne z Ciebie dziewczę! Przyznam, że taka sytuacja zawstydza trochę starszych od Ciebie i narzekających na pracę i na to, że nie robią tego, co lubią.
Hej a czym mozna by zastapic syrop, zeby nadawalo sie dla osob, ktore musza ograniczac cukier?
Więcej soku z pomarańczy i tylko trochę syropu 🙂
Zegar pokazuje 5 rano, a moja kuchnia pachnie kokosem i pomarańczą. Takie bezsenne noce są nawet znośne.. Próbuję mojego 12- letniego syna przekonać do zdrowej kuchni (z różnym skutkiem), ale wydaje mi się, że ta granola nie będzie wymagała wielu dyskusji 🙂
dziękuję za przepis, pyszny!
Właśnie skończyłam ją robić. Aż nie mogę się doczekać jutrzejszego śniadania 🙂
Magdzikowe Wypieki
Pozdrawiam
Wczoraj wieczorem po treningu nie miałam ochoty na wielki wysiłek psychiczny, przygotowałam granolę. W całej kuchni pachniało kokosem 🙂 Dzisiaj rano zjadłam ją z jogurtem na śniadanie i była bardzo dobra. Planuję ja robić regularnie i próbować nowe mieszanki.
false wizard takes up residence in Emerald City. [Am. Lit. . Certain to become a gay holiday heirloom is Christopher Radko's 1998 Elizabeth Taylor AIDS Foundation ornament, which depicts Sugar, Miss Liz's loving pooch replica wathces, holding a portrait of its beloved mistress. To mark or engrave (a surface) with words or letters. LOVE IS THE ONLY INGREDIENT THAT MATTERS, and The Bracelet from the Until There's a Cure Foundation (available in 14-karat gold or sterling silver). * Tzabaco, a catalog and Internet retailer, benefits gay goodwill in two fashions. Through its Affinity Program the company donates a portion of its sales of specific items to the organization each product represents replica handbags. Examples include Human Rights Campaign wares (caps, T-shirts, watches), a string of rainbow-colored origami The code name for Microsoft's Ultra-Mobile PC. See Ultra-Mobile PC. Christmas tree Christmas tree
Witam 😉
Wczoraj wieczorem przygotowałam tę granolę – jest rewelacyjna! 😉
Zamiast orzechów nerkowca użyłam migdałów i to był bardzo dobry pomysł.
Jestem mamą małego alergika, karmie piersią (i nie wyobrażam sobie inaczej!;-)) więc obowiązuje mnie dieta bezmleczna.
Inspirujesz mnie, zachęcasz i mobilizujesz! Dziękuję!!! 😉
Marta Sk
A czy można użyć oliwy z oliwek albo rzepakowego?
Skutek uboczny, to prawdopodobnie niesamowity aromat kokosa i pomarańczy unoszący się w całym domu 🙂 Idę zrobić przegląd szafki z bakaliami i jutro od rana będę czarowała granolę. Marzy mi się kokosowo-pomarańczowa i pomarańczowo-czekoladowa. Niestety olej kokosowy mam tylko w postaci resztek, które nakładam na końcówki włosów. Teoretycznie nadałby się do granoli, ale czym ja wówczas potraktuje włosy? 😉
A ja jeszcze nigdy nie robiłam granoli! Czas to zmienić. No bo jeśli smakowała mi taka ze sklepu, to podejrzewam, że domowa będzie rewelacyjnie pyszna. Mam też nadzieję, że dzieci też się skuszą :-). Muszę się pochwalić, że posiadam olej kokosowy, więc DO DZIEŁA!!! Dzięki za przepis :-).
Czy pieczesz to z termoobiegiem czy bez ?
Wczoraj pisałam ale coś chyba się nie pojawia moje pytanie 🙁
A mianowicie czy w piekarniku włączyć termoobieg czy nie ?
Właśnie zrobiłam, w mieszkaniu cudownie pachnie. Zastanawiam się tylko, bo wyszła mi taka dzika ilość, ile czasu może stać taka granola w szczelnym pojemniku?
Cześć, nie jem cukru, a nie widziałam w życiu żurawiny niesłodzonej, da się czymś ją zastąpić? 😉
Zamiast żurawiny dorzuciłabym liofilizowane jagody 😉
A ja mam pytanie ile czasu można taką domową granole przechowywać?
Kilka miesięcy 🙂
Moja ulubiona! Właśnie się robi 🙂