Wieloma przepisami na dal z soczewicy już się z Wami dzieliłam, ale nie ma sensu ich teraz nawet wspominać. Dal z rabarbarem bije wszystkie inne na łeb i na szyję.
Czemu dal z rabarbarem jest tak genialnie dobry? Pewnie dlatego, że pomysł, aby soczewicowe zupy przełamywać kwaśnym smakiem jest kluczowy w kuchni indyjskiej, lankijskiej i bangladeskiej, skąd dal pochodzi. Dlatego dal lub sambar często gotuje się w bulionie z kwaśnym tamaryndem, skrapia na koniec cytryną, podaje z kwaśnym jogurtem albo piklowanymi limonkami. A co zrobić, kiedy nie ma się tamaryndu? Ugotować dal z rabarbarem i piszczeć z zachwytu.
wersja do druku
Dal z rabarbarem
- Czas przygotowania: do 30 minut 30M
Składniki na 4 - 6 porcji:
2 szklanki czerwonej soczewicy / 400 g
4 szklanki wody
1 łyżeczka kurkumy
1/2 łyzeczki soli
Przyprawy do temperowania, czyli podsmażenia na patelni:
2 łyżeczki kuminu
1 łyżeczka czarnej gorczycy, opcjonalnie
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki płatków chilli
olej
1 cebula
3 – 5 cm imbiru
200 g rabarbaru
1 puszka krojonych pomidorów albo 5 pomidorów malinowych, pokrojonych w kostkę
1 puszka kokosowego mleczka / 400 ml
do podania: kolendra lub pietruszka
Przygotowanie:
- Soczewicę wsypać do garnka, wlać zimną wodę, opłukać i wylać wodę. Czynność powtórzyć.
- Do opłukanej soczewicy dodać wodę, kurkumę oraz sól. Przykryć i zagotować, następnie zmniejszyć ogień i gotować przez 15 minut czyli do momentu, aż soczewica będzie miękka.
- W międzyczasie cebulę pokroić w kostkę, rabarbar pokroić w cienkie, 0,5 cm plasterki, a imbir posiekać. Na dnie średniej patelni rozgrzać kilka łyżek oleju, dodać wszystkie przyprawy i smażyć przez 15 – 30 sekund. Następnie dodać cebulę, rabarbar oraz imbir i smażyć przez 3 – 5 minut. Do cebulki i rabarbaru dodać pomidory oraz sól i dusić przez 5 – 15 minut.
- Wreszcie wszystko połączyć – do miękkiej soczewicy dodać puszkę kokosowego mleczka, pomidory z cebulą i rabarbarem, a na koniec dal zamieszać i gotować ostatnie 3 – 5 minut. Podawać z kolendrą lub pietruszką, można jeść z ryżem lub bez żadnych dodatków.
Porady:
- Jeśli używacie świeżych pomidorów możecie je też wcześniej sparzyć i obrać ze skórki. Warto dusić je z cebulą i rabarbarem trochę dłużej, przez około 10 – 15 minut, do momentu, aż odparują. Nie bójcie się też dużego ognia pod patelnią, to bardzo poprawi smak pomidorów.
- Danie w kategorii ZBS (Znika Bardzo Szybko) – warto zrobić z podwójnej porcji.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/dal-z-rabarbarem/
ale super! Marto czy zamiast pomidorów z puszki można dodać passatę? Jeśli tak to ile?
Zosiu, 150 – 250 ml będzie w sam raz 🙂
Nie miałam pomysłu jak wykorzystać kilka łodyg rabarbaru i znalazła świeżutki przepis. Zakupy zrobione – działam ?
Już ugotowane , pyszne, dziękuję za dopracowany przepis -jak zwykle zresztą. Przyzwyczaiłaś nas do dokładnych przepisów do tego stopnia ,że gotując ostatnio botwinkę na mleku kokosowym, miałam problem typu-a jaka marchewka , a jaki duży ziemniak. Pozdrawiam.
Ella, dziękuję za taki komplement, staram się bardzo, żeby wszystko działało jak trzeba – nawet, jak marchewka będzie większa lub mniejsza 😉
Czy kumin w całości czy mielony?
Można i taki i taki – z mielonym jest łagodniejsze, z tym całym bardziej charakterne 😉
A jak nie mam rabarbaru ale mam tamarynd to ile go dać? 😀
Haha, świetne pytanie! 🙂 Tak na oko i do smaku, nie wiem w jakiej masz formie – pasty, soku, z cukrem czy bez? Dodaj tyle, żeby było wyraźnie kwaskowate 🙂
To jest niebo na talerzu. Znika w mig. Wszyscy wylizali talerze. Dziekuje za fantastyczne danie? Pozdrawiam
Ugotowałam i potwierdzam – rewelacyjny dal!
Robilam wg przepisu,ale cebula nie do konca zmiekla. Bardzo lubie Twoj jednogarnkowy dal kokosowy – mniej zmywania I nigdy nie mialam problemu z cebula – czy moge moze do kokosowego po prostu dodac rabarbaru? Ps. Nawet z twardawa cebula moj maz zajada juz trzecia miske!
Maria, ten rabarbar lepiej poddusić osobno, w przeciwnym razie robi się trochę zbyt kwaśno i trawiaście 🙂 Mogę poradzić, żeby cebulę dłużej dusić samą, możesz też dodać do niej trochę wody z solą i dopiero jak zmięknie dodać rabarbar – powinno pomóc 🙂
Dal z rabarbarem – jaki cudowny! ? Robię już drugi raz – tym razem podwójną porcję ?
Zadam tutaj pytanie, które zawsze mnie nurtuje przy rabarbarze: jeśli kroję go w małe kawałki – tym bardziej tak małe jak w tym przepisie – to czy muszę obierać go z włókien? Zawsze to robię, trochę asekuracyjnie, bo a nuż ciasto/zupa będzie niejadalna, ale może nie ma takiej potrzeby? Jak myślisz? ?
An, zupełnie nie musisz tego robić! Rabarbar jest cały złożony z włókien, co pewnie widzisz krojąc go – właśnie dlatego zalecam krojenie w małe kawałeczki, żeby te włókna przerwać. Obranie ze skórki nic nie daje, oprócz straconego czasu i kawałka rabarbaru, na przyszłość możesz sobie oszczędzić pracy 🙂
Coś mi nie wyszło 🙁 w ogóle nie czuć rabarbaru. W sumie to czuć tylko ciecierzycę z kurkumą.
Małgosiu, ale skąd ciecierzyca w dalu z soczewicy?
Hahahahahaha 🙂 🙂
Mmm prezentuje się bardzo apetycznie i na pewno jest mocno aromatyczne!
Kurczę, może mam zwietrzałe przyprawy, ale w ogóle nie był aromatyczny 🙁 Dodałam drugie tyle kuminu, cynamonu, imbiru oraz chilli i dopiero teraz ma jakis aromat. Aha, wsypałam też 2 płaskie łyżki cukru, żeby wyciągnąć smak,
A.wu, może to przyprawy, a może to temperatura oleju i jego ilość. Im więcej oleju i im lepiej jest rozgrzany, tym bardziej aromatyczne są przyprawy – następnym razem daj go odrobine więcej i podsmażaj przyprawy 30 sekund dłużej! 🙂
Fakt, oszczędziłam na oleju – dałam 1 łyżkę 😛 spróbuję następnym razem z większą ilością
Tak się zastanawiam…Kilka plastrów rabarbaru? Czy łodyg?
łodyg! już poprawiam 🙂
3 łodygi imbiru-ile to w gramach?
Jedna ważny średnio 100 g 🙂
Czyli mam dodać 300 g imbiru??? Nie za dużo to?
Dołączam do pytania – 300g imbiru?
Nie, imbiru kawałek! 3 – 5 cm 🙂
rabarbar – chwile z dzieciństwa w których zajadam się tym specjałem na babcinek działce. Do dziś czuję ten smak w ustach. Z chęcią wypróbuję ten przepis. Zapowiada się pysznie.
Przepis super. Zupa wprawdzie nie wyszła idealnie, lecz smakowała.
Marta, corazniej starannie piszesz te przepisy. Przyprawy mielone czy w całości? Co to jest łodyga imbiru? To zielone znad ziemi? Zatrudnij kogoś do korekty jak nie masz czasu.
Coś wspaniałego. Jakie bogactwo smaków. To będzie na pewno jeden z moich ulubionych przepisów. Robiłam zgodnie ze wskazówkami. Myślę też, że szkoda odpuszczać czarną gorczycę – daje bardzo fajny posmak. Dziękuję za ten przepis.
Czy mogę użyć zielonej soczewicy?
Bardzo ciekawe danie. Trochę jak zupa-krem, trochę sosik, trochę jak jednogarnkowiec. Kwaśne i z całą paletą aromatów. Z ryżem i jogurtem – świetne. Mocno wciągające 🙂
Przepyszne danie…juz kolejne, ktore robię z Twojego bloga i za każdym razem jestem zachwycona…dziekuję .
Kochana Marto, robiłam wszystko według przepisu ale smak jest płony… 200 g rabarbaru to jedna łodyga później robiłam z 3 łodyg ale i tak smak jest plony… Wydaje mi się że to przez Soczewice jakby cały smak zabierała i zostaje smaczny gulasz ale wogle nie czuje kwasku od rabarbaru cały się ulatnia….
A jednak to wina rabarbaru 😀 okazało się że sklepowy jest płony jak robiłam z rabarbarem z ogródka to teraz mi kwasno xD
Droga Marto, przepis rewelacyjny, rabar idealnie przełamuje swoją kwaskowością słodycz czerwonej soczewicy, przy jednoczesnym podbiciu smaku imbirem i płatków chili. Absolutnie polecam.
Czy naprawdę chodzi o 3 kłącza imbiru (300g) – to zdaje się być bardzo dużo?
Za dużo, chodzi o 3 cm, już poprawiam bo ucięło! 🙂
Coś wspaniałego! Polecam wszystkim 🙂
Wyszedł mi dal imbirowy, bo poszłam za przepisem i dodałam „3 łodygi imbiru” ;_;
Pocimy się, ale jemy. Być może podejmę drugą próbę.
O rety, jakie to jest pyszne! Właśnie zrobiłam. Miałam tylko odrobinę soczewicy więc oprócz niej dodałam też komosę ryżową. Imbir miałam tylko suszony, do tego nie miałam kuminu więc pokombinowałam z przyprawami nieco inaczej, ale i tak wyszło przepyszne!
Przewspaniały, tylko u mnie bez cebuli a z ząbkiem czosnku i trochę inne przyprawy, przepyszne!
To jest mój ulubiony dal. Zastanawiam się co w zimowej wersji mogłoby zastąpić rabarbar, żeby dal był tak cudownie kwaśny?
Zrobilam z podwójnej porcji… Zniknęło w 5 godzin… Przepyszne :))) Domownicy zachwyceni połączeniem smaków 🙂
P-Y-S-Z-N-E!
Pyszny! Jadłonomia jeszcze nigdy mnie nie rozczarowała, dziękuję 🙂 I nauczyła, żeby dodawać wszystkie podane w przepisie przyprawy, nawet jeśli na pierwszy rzut oka niektóre budzą moje wątpliwości 😉
Przepyszny! Taki słodko kwaśny, nie pomijajcie czarnej gorczycy robi tutaj niezłą robotę! Rabarbar robi dużą robotę. Pychaaa