W tym tygodniu wyjątkowo bezglutenowa środa przesunęła się na bezglutenowy czwartek. Mam nadzieję, że jakoś mi wybaczycie i przymkniecie na to oko – to wszystko za sprawą świętowania wywiadu ze mną w Twoim Stylu, o którym pisałam we wczorajszym poście.
Poniższy przepis jest jednym z najprostszych możliwych pomysłów na sycącą lunchową lub kolacyjną sałatkę. I nie myślcie sobie, że to kolejna sałata, po której szybko zgłodniejecie – dzięki dużej zawartości jarmużu (który tak naprawdę nie jest sałatą, a kapustą) i dodatkowi migdałów jest lekkim, ale sycącym lunchem. Do tego kawałki jabłek, słodki sos z syropem klonowym i w 3 minuty macie gotową przepyszną, chrupiącą, zimową sałatkę. Pamiętajcie też, że jarmuż nie więdnie tak szybko jak liście sałaty, więc sałatkę możecie zjeść też następnego dnia.
wersja do druku
Bezglutenowy czwartek: sałatka z jarmużu
- Czas przygotowania: do 30 minut 30M
Składniki na 1 - 2 porcje:
pęczek jarmużu, czyli około 6 dużych liści, do kupienie przez internet tutaj
1 twarde, kwaśne jabłko
⅓ szklanki migdałów
2 łyżeczki soku z cytryny
Składniki na sos:
3 łyżki oliwy lub innego oleju z pierwszego tłoczenia
3 łyżki musztardy
5 łyżek syropu klonowego
2 łyżki soku z cytryny
szczypta soli
Przygotowanie:
- Dokładnie wymieszać wszystkie składniki sosu w małej szklance. Następnie jabłko obrać i pokroić w drobną kostkę, wsypać do miski i polać sokiem z cytryny – dzięki temu jabłko nie sczernieje i będzie przyjemnie chrupie.
- Rozgrzać dużą patelnię, wsypać na nią migdały i prażyć je przez około 1-2 minuty, następnie zdjąć z patelni i pokroić na mniejsze kawałki. Jarmuż dokładnie oczyścić, wyciąć twarde łodygi i pokroić na małe kawałki. Do miski z jabłkami dodać jarmuż i posiekane migdały. Polać sosem i dokładnie wymieszać. Gotowe.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/bezglutenowy-czwartek-saatka-z-jarmuzu/
Książki
Och,jaki cudny przepis,zwl.od wczoraj,kiedy po raz pierwszy dostalam w sklepie jarmuz-wykupilam absolutnie caly! Zrobilam wczoraj Twoje chipsy-genialne,tylko troche przesolilam,zapijam sie od wczoraj koktajlami,a dzis na kolacje bedzie wlasnie ta salatka,pozwole sobie dodac jeszcze zurawine;)
Z żurawiną będzie przepyszna, świetny pomysł i syp śmiało 😉
Mmm,do zrobienia,ale ja czekam na cos slodkiego,najlepiej jakies ekstra ciasto;)
Będą też ciasta bezglutenowe niedługo 🙂
Proste i dobre, omnomnom!
Marta czy Ty sama robisz tak niesamowite zdjęcia,że mam ochotę oblizać monitor:-)
Chciałabym powiedzieć, że mam profesjonalne studio i sztab fotografów, ale… Wszystko robię sama, zdjęcia też 🙂
Więc jesteś niesamowicie utalentowana,zazdroszczę i pozdrawiam.
Juz pokochalam! PO wczorajszym czipsowaniu mam jeszcze pek jarmuzu w lodowie!
Pyszna sałatka…wyprobowałam dzisiaj w towarzystwie najlepszych na świecie burgerow 🙂
Oj dobry duet, nawet teraz bym zjadła :))
Ciekawy przepis 🙂
Zrobiłam na kolacje – uprażyłam blanszowane migdały bo innych akurat nie miałam pod ręką. Sałatka wyszła boska 😉
Gaba, smacznego! 🙂
Cześć Marta.Mam takie pytanie do Ciebie .Właśnie się dowiedziałam,że jestem uczulona na mleko krowie.a uwielbiam kawę z mlekiem.czy mogłabyś mi doradzić jakiś zamiennik.bo podobno sojowe niedobre i się waży a migdałowe się nie nadaje:;-) a ja sobie nie wyobrażam kawki bez mleka.Z góry dziękuję za odpowiedz:-)
Zacznij od mleka sojowego waniliowego – jest delikatne w smaku, świetnie się ubija i nie waży się 🙂 Inne mleka roślinne też się nie ważą, pod warunkiem, że je podgrzejesz.
Marto,a zrobisz kiedys przy okazji maly wpis o mleku-instruktaz przygotowania,zastosowanie,rodzaje-cos podobnego do tego o kawie zbozowej,ale koniecznie z instrukcja przyrzadzenia mleka;)
Obiecuję, że niedługo jak tylko znajdę dłuższą wolną chwilę to przygotuję taki poradnik 🙂
oj taktak!! nieba ci przechylimy za "poradnik mlekozastępczy":) pozdrawiam marta
Serdecznie dziękuje spróbuję z waniliowym sojowym:-)
Marto,mam pytanie dot.Twoich nerkownikow. Otoz chcialabym zrobic juz dzis,nie czekac do jutra z namaczaniem nerkowcow. Stad moje pytanie:czy namaczanie ich pelni jakas kluczowa role w konsystencji kremu czy tylko ulatwia zmiksowanie? Jesli nie pelni to moglabym zmielic nerkowce w maszynce do orzechow na pyl,a potem juz normalnie blendowac z mlekiem,tak? Nie musialabym czekac do jutra na namoczenie;)
Owszem, możesz tak zrobić, ale moim zdaniem namoczenie ich wpływa na konsystencję – jest dzięki temu kremowa i delikatna. Dlatego radzę jednak poczekać do jutra 🙂
Aha,w takim razie poczekam do jutra i dzikuje za szybk odp.;)
Aha,w takim razie poczekam do jutra i dzikuje za szybk odp.;)
Bardzo ciekawie wygląda i smacznie. Myślę, że może wypróbuje, ale szukam tez ciekawego przepisu na sałatkę ze szpinakiem. Najbardziej lubię takie z dodatkiem makaronu. Pycha:) Pozdrawiam!
Do mnie też wczoraj jarmuż przyjechał w VEGEPACKU 😉 więc od razu zrobiłam sałatkę i czipsy z jarmużu – pycha :))))
Sałatka przepiękna, ale czy mi się wydaje, czy miała być jakaś notka o Berlinie? 🙂
Jedna była, kolejna większa będzie jak znowu tam pojadę 😉
Przepyszna ta salatka! Co prawda dokonalam malych zmian-z braku migdalow dalam nerkowce i dodalam zurawine,ale i tak bylo wspaniale. Slodko-ostry sos(dodalam Dijon)idealnie komponowal sie z kwaskowatym jablkiem.
łam słodzonego agawą niestety ,a wiem że takie jest.Ale przynajmniej mam jakąś alternatywę.Pozdrawiam.
niestety tylko częć się ukazała
Ktos tu spoczal od czw na kulinarnych laurach…
Przepis świetny, skorzystam. Chciałabym jednak zauważyć, że przepis na sałatkę promowany jako danie bezglutenowe trochę mija się z celem… sałatki są z istoty bezglutenowe. Ciekawsze, z perspektywy osoby będącej na diecie bezglutenowej, będą takie propozycje dań, które przygotowane w tradycyjny sposób, zawierają gluten, np. przepis na bezglutenowe pierogi, bezglutenowe naleśniki albo bezglutenową granolę.
Słuszna uwaga, wielkie dzięki.
Ostatnio mam mało czasu i gotuję szybkie oraz proste potrawy, właśnie takie jak ta sałatka. Na pewno bardziej czasochłonne rzeczy takie jak pierogi pojawią się, jak tylko sama złapię oddech 🙂
Zrobilam i pokochalismy! Kolejny znakomity przepis, kolejny przepyszny sposob na jarmuz!
http://smiejowisko.blogspot.de/2014/01/sonntagsfreude-mit-den-handen-schaffen.html
Cieszę się, że smakowało – super zdjęcie sałatki i ciacha na blogu! 🙂
A ja mam prawdziwe wyzwanie: TORT WEGAŃSKI BEZGLUTENOWY! Synek mi kończy rok za trzy tygodnie i nie mam pojęcia jak to kurka zrobić. Jadłonomio kochana – uratuj…
Popieram,rekoma i nogami! Generalnie,jak kolezanka wyzej wspomniala,salatka pycha,ale one z zasady praktycznie zawsze sa gluten free. Co innego wszelkie ciasta,nalesniki,pierogi,pancakes,drozdzowki,bliny,paczki,pizze i wiele innych,takze Twoich pycha przepisow,ktore kazdy chetnie zobaczylby w wersji bezglutenowej;)
^^Sreddnie to wyzwanie-spody pieczesz z mielonych orzechow albo wiorek kokosowych i heja-wiem,ze sie da,bo sama nie raz pieklam spody kokosowe,tyle,ze dosc cienkie wychodza,wiec trzeba ich sporo.
A ja poproszę do tego notkę o Berlinie!
Witam serdecznie, Czy syrop klonowy można zastąpić syropem z agawy?
Ewentualnie tak, ale syrop klonowy nadaje tutaj wyjątkowego posmaku – na pewno bez niego też się uda, ale nie będzie aż tak pyszna 🙂
dobre dobre dobre!
Uwielbiam tą sałatkę – jest po prostu pycha:) i rzeczywiście, zostawiona na kolejny dzień – nadal chrupiąco smaczna.
Bardzo dobra, szczególnie ten dressing super :).
Czy należy wcześniej zblanszować jarmuż czy nie jest to konieczne, tzn. wystarczy go tylko dobrze umyć? Dziękuję z góry za odpowiedź 🙂
Wystarczy go dobrze umyć, jeśli przepis nie mów i blanszowaniu, to znaczy, że nie trzeba tego robić 🙂
Super przepis, szkoda tylko że jarmuż jest tak trudno dostępny. Mam nadzieję, że za sprawą takich przepisów, więcej osób zacznie o niego pytać, a tym samy pojawi się w sklepach. Jarmuż bardzo dobrze znosi przymrozki, dlatego można śmiało pokroić jego liście, a następnie zamrozić. Po rozmrożeniu smak wydaje się być jeszcze bardziej intensywny. Na jarmuż powinny uważać osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe, bo zawiera ogromne ilości witaminy K. Jeżeli kogoś interesują składniki odżywcze jarmużu to zapraszam na moją stronę. PS. Świetne zdjęcia!!!
Rewelacyjna sałatka!! Ja posypałam jeszcze zimną tofucznicą oraz pestkami dyni i idealnie się wkomponowały! Polecam 🙂
wczoraj pierwszy raz znalazłam z sklepie jarmuż (od dawna na niego polowałam) 🙂 za raz zabieram się do testowania przepisu! brzmi super!
Czytałam w wielu przepisach, że aby jarmuż nadawał się do jedzenia na surowo, to trzeba go natrzeć oliwą z solą. Zrobiłam tak i smakowało mi to, ale nie chcę, aby moje sałatki były tak "oleiste". Widzę, że ty tak nie robisz. Wybierasz do sałatek jakiś młody jarmuż? Nie znam się na tym, kupuję jarmuż w Biedronce 🙂 Sam w sobie jest też smaczny, ale jednak trochę ciężko się go gryzie. Coś doradzisz?
Kikimora, jarmuż biedronkowy faktycznie bywa różny – żeby łatwiej się go konsumowało możesz podzielić go na dużo malutkich kawałków pozbywając się żyłek lub szybko zblanszować. Ja wybrałabym tą drugą opcję 🙂
Szybki, prosty i smaczny, tradycyjnie holenderski przepis na jarmuż: http://hacinhora.com/newsy/stamppot-tradycyjny-przepis-holenderski/ Polecam!
Dostałam jarmuż od teściowej – zasadziła go w ogródku specjalnie dla mnie a teraz zostały listki przetransportowane do Krakowa. Twój pomysł na sałatkę świetny. Smakuje wyśmienicie. Fajny pomysł na wykorzystanie syropu klonowego. Wymiatasz jak zawsze. Pozdrawiam Milenka 🙂
Czy jarmuż należy do tej sałatki zblanszować?
Można pominąć/zastąpić syrop klonowy?
Skakanka
Pycha!!! Troszkę zmodyfikowałam, ale i tak było pyszne:)
sałatka świetna, sos niebiański!
Jadlonomia dzieki za ten przepis . Jestem totalnie zakochana w tej salatce. A ostatnio jeszcze bardziej w mojej zmienionej troche wersji. Zamiast jabluszka mango w cieniuskie paseczki i suszone owoce goji . Mniam ……. 🙂
Bardzo smaczna salatka! To moje pierwsze spotkanie kulinarne z jarmużem i wyjątkowo udane. Zamiast syropu klonowego dałam miod (1 łyżkę), z braku migdałów – orzechy włoskie, a za drugim razem jabłko wymienilam na gruszke, przesmaczne! 🙂
Jestem totalną ciamajdą w gotowaniu… Nawet warzywa na parze mi nie wychodzą ale swiat oszalał z momentem zrobienia tej sałatki… Powiem tylko tyle: jakie to ku**a dooobre!
Bałam się trochę tego specyficznego smaku jarmużu, który do mnie nie do końca przemawia, ale zrobiłam i sama biję się po łapach żeby nie wciąć jej na raz! Bomba!