Bezglutenowy makowiec w czekoladzie

Składniki:
Dieta:

W zeszłym roku przed świętami najczęstszą prośbą była ta o przepis na wegańskiego, bezglutenowego makowca. I jeszcze takiego, żeby był prosty. Najlepiej też takiego, żeby był szybki i bez wydumanych składników. A i dobrze byłoby, żeby dało się go przygotować bez piekarnika.

Brzmi jak zadanie niemożliwe? Dobrze wiecie, że lubię takie wyzwania, więc już kilka tygodni przed świętami zabrałam się za pierwsze eksperymenty pracując nad recepturą, który spełni te wszystkie wymagania. Kombinowałam, ucierałam, kręciłam i miksowałam, aż nareszcie udało się stworzyć takiego makowca, który znika z talerza w kilka minut i zupełnie nokautuje pozostałe ciasta. A do tego jest taki, jak prosiliście, czyli prosty i szybki.

Tego ciasta nie da się zepsuć i niemożliwe, żeby źle smakowało – chyba, że pójdziecie na skróty i skorzystacie z gotowej masy makowej, która nie może się nawet równać z tą domową. Dlatego poniżej znajdziecie przepis na domową masę makową, którą możecie wykorzystać do wszystkich makowych wypieków, wystarczy na przygotowanie dwóch lub trzech makowców.

wersja do druku

Bezglutenowy makowiec w czekoladzie

  • Czas przygotowania: 1 godzina + noc chłodzenia 1M

Składniki na jedną tortownicę o średnicy około 26 cm:

Składniki na ciasto:
1 szklanka kaszy jaglanej
2 szklanki mleka roślinnego
2 łyżki syropu z agawy, syropu klonowego lub cukru trzcinowego
skórka otarta z ½ pomarańczy
szczypta soli morskiej
2 szklanki domowej masy makowej
2 łyżki masła migdałowego, na przykład od Primavika

Składniki na polewę:
100 g gorzkiej czekolady / 1 tabliczka
⅔ szklanki mleka kokosowego, takiego z puszki
szczypta soli morskiej

Składniki na kandyzowane pomarańcze:
1 pomarańcza, najlepiej ekologiczna
1 szklanka wody
1 szklanka trzcinowego cukru

Składniki na domową masę makową:
500 g maku
100 g orzechów włoskich, drobno posiekanych
100 g migdałów blanszowanych, drobno posiekanych
100 g rodzynek
100 g skórki kandyzowanej
1 szklanka syropu z agawy lub klonowego
5 czubatych łyżek oleju kokosowego
sok wyciśnięty z ½ pomarańczy
skórka otarta z 1 pomarańczy
2 łyżeczki ekstraktu migdałowego

Przygotowanie:
  1. Przygotowanie ciasta: kaszę jaglaną dwukrotnie przelać wrzątkiem. Następnie dodać do rondelka razem z mlekiem, syropem klonowym, skórką z pomarańczy oraz szczyptą soli i gotować pod przykryciem na minimalnym ogniu przez około 15 minut, czyli do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn.
  2. Tak ugotowaną kaszę przełożyć do dużej miski i bardzo dokładnie zblendować z masłem migdałowym oraz masą makową na gładką, gęstą masę – jeśli pozostaną całe grudki kaszy, masa nie zastygnie i makowiec nie będzie się dobrze kroił.
  3. Okrągłą tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać masę jaglano – makową. Odstawić do ostudzenia.
  4. Przygotowanie kandyzowanych pomarańczy: pomarańczę sparzyć wrzątkiem, następnie pokroić na około 5 – 8 mm plastry. W dużym rondlu lub patelni zagotować wodę z cukrem, kiedy cały cukier się rozpuści dodać plastry pomarańczy i gotować na małym ogniu przez 20 – 40 minut. Kiedy pomarańcze będą już przezroczyste i bardzo miękkie delikatnie wyjąć i ułożyć  do osuszenia na kawałku papieru do pieczenia.
  5. Przygotowanie polewy czekoladowej: wszystkie składniki na polewę podgrzać w rondelku, dokładnie mieszając. Gotową polewą oblać ciasto, na szczycie ułożyć plastry kandyzowanych pomarańczy i odstawić do przestudzenia na całą noc.
  6. Przygotowanie domowej masy makowej: mak zalać wrzącą wodą i odstawić na 15 minut do namoczenia. Po tym czasie wodę odlać, a mak zmielić dwukrotnie w maszynce do mielenia. Zmielony mak przełożyć do dużej miski i wymieszać ze wszystkimi pozostałymi składnikami. Przechowywać w lodówce do tygodnia.

Porady:

  • Makowca nie trzeba piec, ponieważ kasza jaglana wiąże ze sobą mak i skleja całe ciasto. Ale aby się to udało, trzeba ją bardzo dokładnie zblendować i nie zostawić całych grudek kaszy w masie – najlepiej zrobić to przy pomocy ręcznego blendera lub maszynki do mielenia.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


  1. Marta DZIĘKUJĘ!
    W ogóle rozważam, czy robić w tym roku "normalny" tzn. drożdżowy makowiec, bo pewnie ten i tak będzie hitem.
    Jaglanka ostatnio jest podstawą moich ciast, nit w domu nie płacze, wręcz odwrotnie. 🙂

  2. A można jeszcze liczyć przed świętami na przepis na wegetariański makowiec japoński (jabłkowy) Twojej roboty? : >

  3. zdecydowanie najlepszy makowiec jaki widziałam i mam nadzieję, że będzie też najlepszym jaki zjem 🙂 nie umiem się doczekać aż dobiorę się do masy makowej 😀

  4. Zakochałam się w tym cieście – muszę koniecznie zrobić i już zaczęłam organizować, która ciotka ma blender, która maszynkę do mielenia… tak jest, jak się święta spędza nie w swoim domu. Jak można nie mieć blendera! 😉 Ale MUSZĘ je zrobić. Najlepiej od razu dwa! 😀

    Shin

    • Innym delikatnym olejem, np z pestek winogron a jeszcze lepiej musem jablkowym albo innym, zaoszczedza sie wtedy na pustych olejowych kaloriach 🙂

    • Dokładnie tak jak napisano powyżej możesz zastąpić go olejem z pestek winogron lub ryżowym, najlepiej wtedy z dodatkiem z puree z dyni lub jabłek, dzięki temu masa będzie miała bardziej maślaną konsystencję.

  5. Marto,
    cieszę się, że planujesz warsztaty we Wrocławiu. Jestem pewna, że uczynię wszystko, aby w nich uczestniczyć:) Mam pytanie: czym mogę zastąpić mleko kokosowe, którego nie lubię (w ogóle kokosów nie lubię). Czy może być migdałowe, ryżowe lub owsiane? Serdecznie pozdrawiam, zapewniając, że ten makowiec, jak i część Twoich propozycji stąd i z książki znajdzie się na moim świątecznym stole. Izabela.

    • Iza, mleko kokosowe w polewie jest niezbędne – tylko to mleko jest wystarczająco tłuste. Alternatywą może być tylko jakaś roślinna śmietanka 🙂

    • To wspaniale! Zaryzykuję z tym mlekiem kokosowym, bo nie darowałabym sobie, że mogłabym tego makowca nie zrobić:) Bardzo dziękuję i "usłyszenia" przy następnym przepisie. A Twoją książkę i ten blog kocham, kocham, kocham:) Izabela.

  6. Marto!
    Ile masy makowej otrzymuje się z podanych składników? Akurat na jedno ciacho, czy może wystarczy od razu na dwa? 😀
    Pozdrawiam!

    • Ja też nie mam, ale właśnie kupiłam sobie na alle…ro za 20 zł + 10 zł przesyłka metalowy, bo nie wyobrażam sobie Świąt bez tego makowca. A co do innych alternatyw, to kiedyś mełłam mak w malakserze i też dałam radę.

    • Możesz użyć blendera z przystawką – kubeczkiem lub blendera wysokoobrotowego typu Vitamix lub Thermomix – mak nie będzie tej samej konsystencji, ale będzie w porządku 🙂

  7. Makowiec wygląda cudnie !! Ja robiłam w zeszłym roku makowiec z dodatkiem kaszy jaglanej i wyszedł bardzo dobry i w tym roku także planuję, ale teraz jestem bardzo ciekawa jak smakuje to Twoje cudo 🙂 I chętnie bym zrobiła, ale moja siostra nie lubi pomarańczy w ciastach i by się bardzo zawiodła, więc pewnie Twój przepis wypróbuję po świętach 🙂 Pozdrawiam 😉

  8. Marto! A dlaczego Twój makowiec ze zdjęcia jest jakby dwuwarstwowy? Warstwa jasna, a makowa na górze? Czy mi się tylko tak wydaje? Czy można użyć gotowego maku mielonego do masy?

  9. Och, och! Od razu zrobiłam próbę masy na małej ilości i jest super!! Tymczasem dla wszystkich borykających się z brakiem maszynki – kupiłam taką na allegro, za ok. 30zł i właśnie miała swoją premierę w kuchni. Jeśli chcecie kupić takie maleńkie żeliwne ustrojstwo produkcji chyba czeskiej – nie polecam. Pierwsze mielenie ok, natomiast z lekko wilgotnymi ziarenkami zupełnie sobie toto nie radzi, szału można dostać! 🙁 Wrzucam małymi porcjami do vitamixa i jadę na prędkości 5. Nie jest to "prawdziwe" mielenie, bo ziarna Witek tnie, a nie "tłoczy" – kto mielił mak jako dziecię, wie, że przy trzeciej turze jest to mokra masa, co wydziela mleczko… Mak zmielony w turbokombajnie jest grafitowy i prawie suchy.

  10. Witam
    Czy do polewy użyć całego mleka kokosowego czy tylko tej stałej części po odstaniu w lodówce? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam Edyta

  11. hmmm a czy gdyby go upiec w przedświąteczną niedzielę – będzie w dobry jeszcze w czwartek? pozdrawiam serdecznie

  12. Maszynka do mielenia mięsa?? Proszę się nie śmiać czy maszynka taka do mielenia bakali jakaś specjalna ?? Kasia J

    • Nie trzeba ich suszyć – ostudzone połóż na cieście, a potem wyschną lekko przez noc, kiedy ciasto będzie zastygać i będą w sam raz 🙂

  13. a czy mak można zmielić w blenderze? takim kielichowym do koktajlów lub nakladce do mielenia orzechów i ziaren?

  14. a w masie makowej 100g skorki kandyzowanej to skorka z…? myslalam, ze z pomaranczy, ale tez jest wymieniona nizej

    • Chodzi o 100 g kandyzowanej skórki pomarańczy lub innych cytrusów – za to skórka poniżej to skórka starta na tarce ze świeżej pomarańczy 🙂

  15. A jak nie mozna ani masla orzechowego ani migdalowego to czym zastapic?a mleko kokosowe czym?bo kokosu tez nie mozna:(

    • Mleko kokosowe w polewie można zastąpić innym, ale wtedy należy dać go o 2 – 3 łyżki mniej – polewa wyjdzie, ale nie będzie tak delikatna. A masło orzechowe lub migdałowe można zastąpić każdym innym masłem – z pestek dyni, ze słonecznika lub z orzechów 🙂

      • A ja tez chcialabym go upiec ale w formie a’la mufinek. Robilam wersje tradycyjna i masa byla przepyszna ale niestety szybko skisła i rozpadla sie:(
        Myslisz Marto, ze wystarczyloby ok. 30min w 180°C?
        Pozdrawiam, Ewelina Ś.

  16. Mam dwa pytania czytałam w poprzednich komentarzach, że masło migdałów można zastąpić innym orzechowym. A co w sytuacji, kiedy się nie posiada ani tego ani tego? I drugie pytanie czy można syrop z agawy/klonowy zastąpić melasą?

    • Masło z migdałów lub orzechów jest niezbędne, w tym wypadku trzeba udać się do sklepu 🙂

      Za to syrop z agawy można śmiało zastąpić melasą 🙂

  17. Robiłam,robiłam !!!! Pyszka!!! Pisze w sprawie świątecznych owoców- na cytryny przepisów co nie miara, a kiwi? Same koktajle… Moze jakies galaretki z agarem? Mam nadzieje ,ze cos poradzisz 🙂 wesołych,ciepłych i spokojnych swiat 🙂

  18. dlaczego nigdy mi pani nie odpisze czy to problem czy to ciasto można upiec bylam na pani warsztatach we wrolawiu wydawala się pani dostepniejsza

    • Przepraszam, ktoś wyżej już odpisał na to pytanie i myślałam, że to wystarczy 🙂
      Tego ciasta się nie piecze – to nie miałoby sensu. Po to gotujemy kaszę jaglaną i świeżo ugotowaną miksujemy z makiem, żeby ciasto przez noc spokojnie zastygło.

  19. Witam!
    Po pierwsze uwielbiam Pani bloga, jest dla mnie niesamowitą inspiracją i cieszę się, że chociaż raz na jakiś czas na naszym stole goszczą wegańskie potrawy. 🙂
    Co do makowca mam kilka pytań (nie jestem zbyt doświadczona…)
    Jakiego mleka najlepiej użyć do kaszy jaglanej? Czy jeśli nie udałoby się dostać żadnego roślinnego mogłoby być krowie? (u moim przypadku wystarczy, by ciasto było wegetariańskie)
    Czy masy makowej nie można by dodać do zmiksowanej jaglanki u wymieszać łyżka? Wolałabym by kawałki bakalii były w całości + nie wiem czy mój blender podoła.
    Serdecznie pozdrawiam i życzę wesołych Świąt Bożego Narodzenia i duuuużo odpoczynku 🙂

  20. Odpowiadam już po kolei na wszystkie pytania 🙂

    1. Zamiast mleka roślinnego można użyć wody.
    2. Możesz kaszę jaglaną zmiksować przed dodaniem i wtedy dodać ją do masy.

    Powodzenia w świątecznych wypiekach! 🙂

  21. Witam!!! Czy należy dodać kandyzowaną skórkę, czy pomarańcze? W przepisie opisane jest, jak kandyzuje sie pomarańcze i się pogububiłam. Dodać kandyzowane pomarańcze, czy tylko skórkę? Z góry dziękuję za odpowiedź!

    • Do masy dodaje się kandyzowaną skórkę (taką, którą można kupić w sklepach w małych opakowaniach) oraz na wierzchu kładzie się kandyzowane plastry pomarańczy 🙂

  22. A ja mam problem 🙁 Zrobiłam masę makową i wyczuwam w niej nutę goryczy, zbyt intensywną niestety 🙁 Robiłam wszystko zgodnie z przepisem. Mak, który kupiłam, był raz zmielony, ale namaczałam go w wodzie, odlałam wodę i zmieliłam przez maszynkę… Skąd ta gorycz? Czy zostanie zniwelowana, gdy połączę masę z ciastem? Bardzo proszę o odpowiedź, z góry dziękuję.

    • Nuta goryczy prawdopodobnie pochodzi z otartej skórki pomarańczy – jeśli pomarańcze nie były dokładnie wyparzone, lub nie były ekologiczne to skórka może być gorzkawa.

      Jednak po połączeniu z kaszą i oblaniu czekoladą na pewno ciasto będzie pyszne, spokojna głowa 😉

    • Tak, bardzo możliwe, że to była przyczyna… Zgodnie z Twoją zapowiedzią całość jest pyszna i rozpływa się w ustach 🙂 Ale i tak mam pecha do tego wspaniałego makowca, bo masa mi słabo stężała i ciasto jest bardziej deserem niż ciastem 😉 🙁

    • Ja mam ten sam problem – masa nie stężała jak powinna i nie da się kroić jak ciasto, ale deser i tak pyszny 🙂 nie wiem, co mogło być przyczyną, może zbyt długo gotowałam kaszę? choć gotowałam aż wchłonęła mleko…

  23. Czy kasza powinna być świeżo ugotowana i połączona z masą makową jeszcze ciepła? Czy można dodać już taką przygotowaną wcześniej, zimną?

  24. Marto, za chwilę będę robić Twój makowiec 🙂 Jednak potrzebuje szybkiej porady. W przepisie na domową masę makową podajesz proporcje dla masy, która starczy dla 2-3 makowców. Ja chciałabym zrobić po prostu jeden. Ile wówczas maku powinnam użyć? 250 g i resztę składników obciąć o połowę, czy jeszcze więcej w dół? z góry dziękuję za odpowiedź!

    • W takiej sytuacji przygotuj masę z połowy składników – być może kilka łyżek zostanie w misce, ale w tej sytuacji polecam po prostu je zjeść, a miskę wylizać 😉

    • pięknie dziękuję! wczoraj przed 2-gą w nocy skończyłam Twój sos pieczeniowy i pasztet pieczeniowy a dziś po makowcu robie jeszcze Twoją pieczeń z soczewicy i borowików. Dziękuję za wszystkie przecudowne inspiracje i tak profesjonalne prowadzenie strony. Życzę Ci wspaniałych, rodzinnych, przepysznych Świąt! I byś dalej rozwijała swój wspaniały talent, którym dzielisz się ze światem. To jest na prawdę piękne. Wszystkiego dobrego! 🙂

  25. Niestety, to bardzo ważne, żeby kaszę porządnie zblendować z masą makową – możesz dosypać 1 – 2 łyżki grubo posiekanych orzechów po zblendowaniu obydwu 🙂

  26. Pierwszy makowiec w blaszce ściśle wg przepisu. Ale powiem szczerze ze ta masa makowa jest tak pyszna ze szkoda mi mieszać drugą połowę z kaszą jaglaną!!!! Jakaś alternatywa, oprócz wyjedzenia łyżeczką? 😉

  27. o boziu jakie to dobre! robi się sto lat, zwariuję z tym makiem, ale jest pyszne, nie mam jeszcze polewy, ale sama masa mmmm <3 zaraz lecę po mleko migdałowe i kaszę jaglaną zrobię jeszcze jedno <3

  28. Fenomenalny-wypróbowany na wigilii i nawet te najbardziej uprzedzone do wegańskich eksperymentów babcie były zachwycone!

  29. Witam!!! Życzę Ci Marto Wesołych i Smacznych Świąt!!!!

    Zrobiłam ten makowiec, ale niestety nie stężał, tak jak powinien, rozlatywał sie przy krojeniu… co może być powodem? W przepisie zamiast syropu z agawy dodałam miód – czy to może być jego wina?

    • Jeśli ciasto nie stężało to znaczy, że było niewystarczająco zblendowane – masa musi być zblendowana tak bardzo, żeby zmieniła się w kleistą masę, bez żadnych całych ziaren kaszy. Tak rozdrobniona kasza zastygając sprawi, że ciasto trzyma się w jednym kawałku 🙂

    • Agata, w takim razie prawdopodobnie niewystarczająco zblendowałaś masę – musi być naprawdę porządnie zmiksowana na gładko, tylko wtedy ciasto zastyga. Mam nadzieję, że następnym razem się uda!

  30. Przepyszny! Przepyszny i jeszcze raz przepyszny! Wyszedł tak śliczny, że aż poszedł w ruch aparat. Gościł na wigilijnym stole… jutro robię następny. Dziękuję za ten przepis :). Wesołych Świąt.

    • Używam najczęściej Thermomixa, ale zdarzyło mi się ten przepis też przygotowywać przy użyciu blendera ręcznego Kenwooda – to mocny i porządny blender 🙂

  31. Cześć! Nie będę oryginalna – ciasto jest obłędne 😉 Nigdy nie lubiłam makowca, może przez tę kupną masę makową i rodzynki, których w cieście nie znoszę, a teraz chyba zmienię zdanie. Tylko mam mały problem – po paru dniach zrobił się bardzo kwaśny i nie jest tak smaczny, jak zaraz po zrobieniu. Właściwie to stracił większość uroku 🙁 A potraktowałam bardzo serio info o tym, że wytrzyma do tygodnia. To może być kwestia mojej lodówki lub nadmiaru potraw w niej, ale może też dałam za dużo soku pomarańczowego (dałam z 1 pomarańczy, zamiast z 1/2)? Czy to jest możliwe, czy też tak smakuje nieświeży makowiec? Reszta masy makowej też się jakoś napowietrzyła, więc muszę natychmiast coś upiec. Mam niestety kuchnię nieprzyjazną jedzeniu (w sensie mikroklimatu) i dość szybko wszytko mi się psuje. Sorry za niemądre może pytanie, ale nienawidzę marnowania jedzenia wręcz organicznie, a jednocześnie boję się zatruć 😉 Może ktoś miał podobny problem lub zna się lepiej ode mnie 🙂
    Pozdrawiam!
    Marta

    • Marta, nie ma niemądrych pytań! 😉

      Jeśli ciasto skwaśniało, to znaczy, że zaczęło się psuć i już nie można go jeść. Powodem raczej nie jest większa ilość soku tylko sposób przechowywania: temperatura w lodówce, towarzystwo innego jedzenia oraz to, czy zawsze był krojony czystym nożem.

  32. Martusiu! A czy można zalać mak zimną wodą i zostawić na dłużej np. na noc, żeby wrzątek nie zniszczył jego walorów zdrowotnych?

  33. Witaj,
    mam problemy z publikacją komentarza. Próbuję raz jeszcze,najwyżej zdubluję go.
    Zrobiłam ów makowiec na święta, robiłam wszystko zgodnie z przepisem tj. zwiększyłam jedynie proporcje i wykorzystałam prawie całą masę makową.
    Masa makowa połączona z jaglanką była cudowna i zapowiadało się, że zabłysnę na święta nowym cudownym przepisem 😉
    Niestety masa mi nie zastygła. Po zdjęciu obręczy makowiec rozpadł się. Masa była mocno mokra i może przez to, że zwiększyłam proporcje makowiec nie wytrzymał własnego ciężaru i rozpadł się na boki.
    Może powinnam odcisnąć masę makową?
    Dodatkowo po kilku dniach masa zrobiła się kwaśna. Chyba tzw makowe mleczko się skisiło i niestety cały makowiec wylądował na podwórku jako karma dla ptaszków:(
    Jeszcze raz zrobię do niego podejście ale tym razem upiekę go z dodatkiem ubitego kurzego białka(nie jestem wegetarianką ani weganką).
    Jesli masz jakieś rady odnośnie owego makowca będę bardzo wdzięczna.
    Pozdrawiam

    • Już postaram się pomóc!

      Prawdopodobnie przyczyna jest taka sama, jak opisana w komentarzach powyżej, czyli masa nie była dostateczne zblendowana – aby ciasto wyszło masa musi być bardzo gładka, kleista bez ani jednej grudki, z reguły zblendowanie jej porządnym blenderem ręcznym zajmuje około 5 – 8 minut.

      Oraz o jakim odciśnięciu masy makowej mówisz? W którym momencie chciałabyś ją odcisnąć? Daj jak najwięcej szczegółów, żebym mogła pomóc przed kolejnym podejściem 🙂

    • Dziekuję za odpowiedź!
      Masa była bardzo kremowa także myślę, że to musi być inna przyczyna.
      Chodziło mi o odciśnięcie maku tuż po jego kilkukrotnym zmieleniu by pozbyć się nadmiaru tego tzw. mleczka. Tak mi sugerowała Starszyzna w domu:)

  34. A mi makowiec wyszedł, nie rozleciał się, ale wyszedł bardzo ciężki. Moja rodzina nazwała go mordosklejką, choć połowa jadła ze smakiem i ja też, bo mak uwielbiam i w smaku był pyszny. Ale ciężki trochę… Może dlatego, że do masy makowej dałam zamiast cukru daktyle? Ale to chyba dużo nie zmieniło…?
    I miałam problem z wieńcem cynamonowym. Wyszedł strasznie twardy i suchy w środku. Wszystko zrobiłam wg przepisu, tylko cukier u mnie był palmowy, a poza tym nie przesiałam razowej mąki. Czy to mogło zaważyć? Boję się próbować drugi raz…
    Pozdrawiam,
    Małgosia

    • Małgosiu, ciężkość to zdecydowanie efekt użycia daktyli – daktyle zawsze dodają lepkości i gęstości, lub jak to Twoi domownicy słusznie nazwali efektu mordoklejki 🙂

      Jeśli chodzi o wieniec to przy każdy cieście drożdżowym bardzo ważne są szczegóły – przesiej na drugi raz mąkę, cukier może pozostać palmowy. Wtedy będzie już w porządku!

  35. Martusiu! Jak odmierzyć kaszę jaglaną? Ma być 250 g czy 250 ml? Szklanka szklance nierówna niestety. Błagam o szybką odpowiedz! Jeśli w swoim przepisie podajesz np. szklanka mąki to masz na myśli 250 g czy 250 ml?

  36. Marto!!!
    Zrobilam go!!! Resultat: Niebo w g****e!!! Pychota!!! Goraco polecam dla wszystkich czytelnikow jadlonomii!!!
    Pozdrawiam

  37. "Niebiański" makowiec. Zakochała się w nim cała rodzina. Od teraz zawsze będzie u nas gościł.
    Dziękuję.

  38. Droga Pani Marto!
    Makowiec jest obledny w smaku, robilysmy z
    siostra juz 2 razy. Najlepsze ciasto od kiedy jestem na bezglutenowej I bezmlecznej diecie a to juz 2 lata. Wyszlo troche" sloppy" ale nam to nie przeszkadza. Pycha I to zdrowa! Dziekuje. Iza

  39. A ja ciut zmodyfikowałam, masy nie zblendowałam tylko zmiksowałam z żółtkami dwóch jaj, ubiłam pianę z białek i wymieszałam całość, po czym piekłam przez 45 min w 170 stopniach. Dopiero potem polałam polewą i ozdobiłam pomarańczami. PYCHA na cieplutko! 😀

  40. Dobry wieczor, mam pytanie…Nie mam dostepu do maku w calosci, ale mam mak juz zmielony…"firmowo" , suchy. Czy tez mam go moczyc i jak to potem odcedzic? Dodam tylko, ze mam noz na gardle i musze to ciasto zrobic na jutro 🙁
    Pozdrawiam 🙂
    Magda.

  41. Marto,
    muszę się przyznać, że sprofanowałam Twój makowiec i użyłam gotowej masy makowej 🙂 W obawie przed rozpłynięciem makowca, wcześniej podsuszyłam masę w piekarniku (2 godziny w temp 65 st), a potem dodałam do niej posiekane orzechy i migdały, których oryginalnie w masie nie było. Wyszło pysznie 🙂 Makowiec bardzo zawarty i smaczny 🙂 Także gdyby ktoś był tak samo leniwy jak ja, to może próbować z gotowcami!

  42. Pline pytanie, co mozna dac zamiast masla migdalowego do ciasta
    zeby wyszlo takie pyszne jak Tobie :)? Moje dziecko nie nie moze jesc orzechow tak wiec masa makowej tez musi sie bez nich obejsc..:(

  43. Właśnie skończyłam robić. Wygląda i pachnie pięknie. Już chciałabym, żeby było po wystudzeniu 😉

    @MARTA mam pytanie…zostało mi pół kilo masy makowej 🙂 Czy mogłabyś podrzucić pomysł co mogę z nią zrobić? (bezglutenowego) 🙂

    Będę bardzo bardzo wdzięczna.
    Pozdrowienia i dziękuję za przepis!

    • Asia, pomysłów jest mnóstwo – masa makowa jest bardzo uniwersalna!

      Możesz na początek trzymać ją w lodówce i dodawać dwie duże łyżki do ciepłej jaglanki, otrzymasz wtedy pyszne śniadanie. Jeśli połączysz ją z kokosowym mleczkiem możesz faszerować takim makowym kremem naleśniki, albo też możesz ugnieść masę z ciepłą, ugotowaną jaglanką i uturlać z tego trufelki 🙂

  44. Hej, a co zrobić, jeśli nie ma się ani ekstraktu ani masła migdałowego? Użyć masła orzechowego i tyle…?

  45. Właśnie zrobiłam to ciasto i teraz się chłodzi. Nie rozumiem tylko po co komu tyle masy makowej. Uważam że w przepisie powinny być podane proporcje na jedno ciasto a nie na trzy. Trochę to dla mnie niezrozumiałe. Pozdrawiam i czekam do jutra żeby zobaczyć czy wyszło i jak smakuje.

  46. Popieram uwagę Ani. Masy makowej wyszło nawet na 4 takie makowce. Marta, chyba powinnaś to wyraźnie zaznaczyć w przepisie, wtedy każdy zdecyduje czy chce robić cztery makowce czy zrobi mniej masy.
    Ja dałam do kaszy jaglanej 4 szklanki masy makowej (drugie cztery mi zostały) i makowiec wyszedł przepyszny. Ogólnie ciasto jest DOSKONAŁE!, poprawiłabym tylko przepis, żeby nie było takich niespodzianek.

  47. Najgorszy przepis na makowiec, jaki kiedykolwiek próbowałam. Makowiec rozlał mi się po blacie w kuchni na 5 minut przed przyjściem gości. Nie pierwszy raz gotuję kaszę jaglaną i jestem szczerze zaskoczona tym, jak ciasto kompletnie nie wyszło. Ponadto nawet przy wypróbowaniu nie jest zachwycające w smaku. Przepis już nie udał mi się trzy razy. Jak w ogóle wiele innych przepisów z tego bloga. Dziwnym trafem przepisy z innych stron mi się udają. Proponuję dokładniej pracować nad recepturami, bo są niedopracowane. Pozdrawiam.

  48. Zjadłam dziś kupny makowiec jaglano-migdałowy i doznałam orgazmu podniebienia. Kocham makowce! A jeśli można je zjeść w zdrowej wersji to już nie mam pytań. Muszę go zrobić. Będę inspirować się Twoim przepisem. Dam znać co mi wyszło.

  49. Robię ten makowiec kolejny raz, zawsze wychodzi rewelacyjny. Myślę, że przyczyną niepowodzeń mogą być następujące błędy: kaszę trzeba naprawdę rozkleić, ja daję więcej płynu i gotuję ciut dłużej niż sugeruje przepis. Czyli proporcje nie jak do zwykłej jaglanki, tylko 1 szklanka kaszy i 2,5 szklanki płynu. Gotuję 20 minut na bardzo małym ogniu. Ma być ciapa. Po drugie trzeba ją blendować gorącą albo przynajmniej bardzo ciepłą, wtedy zamienia się w coś w rodzaju bardzo klejącego budyniu i pięknie spaja masę makową.

    • Agnieszka, dziękuję za ten komentarz, na pewno pomoże wielu osobom bo tak jak piszesz blendowanie kaszy jest najważniejsze – super porada z ciapą! 🙂

  50. Ile szklanek masy makowej wychodzi z tego przepisu? Chciałabym zrobić makowiec, ale ten tradycyjny i nie wiem czy robić z połowy czy całej porcji 🙂

  51. Hej Marta! Probowalas może zrobić ten makowiec nie mieląc orzechów, migdałów i rodzynek? Brakuje mi czegoś chrupiącego w gotowej masie, ale zastanawiam się, czy masa nadal będzie zwięzła 🙂

  52. Droga Marto, zależy mi na tym, żeby kawałki bakalii były wyczuwalne w cieście. Czy mogę zrobić tak, że zmieloną kaszę zblenduję ze zmielonym makiem, a na koniec dodam bakalie? Z góry dziękuję za odpowiedź ?

  53. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.