Co powinien mieć ukryte w swojej spiżarni każdy wegetarianin i weganin? Różnorodne kasze, dobre oleje, ulubione przyprawy oraz obowiązkowo… kilka puszek czerwonej fasoli.
Marzeniem każdego roślinożercy jest mnóstwo wolnego czasu na przygotowywanie zdrowych przekąsek, lunchów do pracy, domowych pierogów i wegańskich pasztetów. Ale wiadomo, jak jest naprawdę – czasem brakuje czasu nawet na zrobienie zakupów. Dlatego zawsze warto mieć w spiżarni ukrytą puszkę czerwonej fasoli i garść przypraw, dzięki czemu w kryzysowym momencie można w minutę przygotować jedną z najlepszych past do chleba. Wystarczy do czerwonej fasoli dodać odrobinę koncentratu pomidorowego, kumin, mieloną kolendrę, paprykę wędzoną i dobrą oliwę z oliwek; a potem wszystko zmiksować w blenderze – już po chwili zdziwicie się, że z kilku tak prostych składników powstało coś tak dobrego.
Przy okazji możecie pobić rekord szybkości w przygotowaniu wegańskich potraw, bo zrobienie tej pasty zajmuje nie więcej niż jedną minutę. Trzy, dwa, jeden… Czas start!

Zapowiada sie pysznie, szybko i tanio. Chyba sie skusze!!
I jeszcze jedno do poprzedniego: pierwsza skomentowalam!!!!
<3
Ps. Uwielbiam Cie Marta za te przepisy <3
wydaje się świetne i nie jest trudne
uwielbiam takie przepisy 
Genialnie się prezentuje na kanapce
Czy ktoś orientuje się może, czy w parowarze można ugotować suchą fasolę?
Trzeba wcześniej namoczyć fasolę – najepiej zalać wodą na noc i ugotować następnego dnia, w parowarze zajmuje to ok. 45 minut
To już wiem co zrobię dziś na kolację
Wygląda wspaniale!!
Ps. Oglądam Cię ostatnio w Zioła i minerały dla dużych i małych. Masz wspaniałe pomysły na potrawy i miło się Ciebie ogląda, bije od Ciebie takie ciepło i dobry nastrój. Powodzenia!
Uwielbiam!
wszystkie ulubione przyprawy w jednym, już kocham tą pastę – prosto, szybko, smacznie
Super. Dzisiaj mialam wlasnie taki kryzys i otworzylam puszke czerwonej fasoli. Myslalam zeby ja zmiksowac, ale nie mialam z czym. Nastepnym razem skorzystam z rady!
Smacznie
Próbowałaś?
Daj spokój, to dziewczę ma ubogi zasób słownictwa, nie znęcaj się.
Zobaczyłam przepis, zgłodniałam, poleciałam do kuchni sprawdzić czy jest fasola w puszce… i się załamałam bo nie ma
Nauczka na przyszłość – zawsze trzeba mieć dwie puszki w szafce!
ostatnio kupiłam czerwona fasole i nie wiedzialam do czego ją użyć. i tak leżała, leżała, leżała, aż do dziś. pasta zrobiona, pycha!
No rewelacja! W prostocie siła!
Nie ukrywam, że jesteśmy z mężem miesożercami, ale staram się nauczyć męża jeść więcej warzyw i kasz. Jeszcze jak z warzywamimi idzie to średnio kaszami. Robiłam kiedyś pastę z Twojego przepisu z czerwonej fasoli i była mega. Na tą się skuszę do śniadania sobotniego
wygląda rewelacyjnie i czas robienia jest krótki, więc też na plus.
pozdrawiam,
Aga
Pasta wygląda wyśmienicie. Jest bardzo prosta i szybka – jak dla mnie ideał. Jak wypróbuję i mi będzie smakować to na pewno będę chwalić
Marta kiedy następna książka?
Kiedy z tysiąca nowych przepisów wybiorę najlepsze, czyli jeszcze trochę czasu!
Pasta wygląda bardzo apetycznie. Muszę kiedyś wypróbować przepis. Pozdrawiam.
a może być biała fasola? to właśnie ona zalega w szafce!:)
Do białej nadadzą się inne przyprawy, spróbuj z majerankiem, tymiankiem i cząbrem – a do tego najlepiej podsmażona cebulka!
Garsc rodzynek??? #crazy #jadlbym
Nastepna pasta do zrobienia wkrotce, dzieki
Czerwona fasola + rodzynki + podsmażona czerwona cebula = <3
Zrobiłam w 3 sekundy
Boskie!
Mniam mniam!
Marto, wlasnie robie gulasz z czarnej soczewicy i potrzebuje szybkiej odpowiedzi! Czy pomidory w puszcze wlewac z zalewa?
Już odpowiedziałam, wlewać razem z zalewą!
jak długo można trzymać w lodówce?
Nawet do tygodnia
A co jeśli nie mam wędzonej papryki?
Mam to czymś zastąpić?
Można pominąć wędzoną paprykę, wtedy pasta będzie delikatniejsza, ale wciąż smaczna!
Chyba nie pozostaje nic innego niż zaopatrzyć się w czerwoną fasolę

Fajowe nowe logo
Dziękuję za świetny przepis
nie odwzorowałam pasty zgodnie z przepisem, bo akurat miałam namoczoną fasolę adzuki i dlatego to jej użyłam. Poza tym nie miałam kuminu i wędzonej papryki, ale dodałam zgodnie z komentarzem odrobinę rodzynek (zalanych uprzednio wrzątkiem) i podsmażyłam całą sporą czerwoną cebulę. Do tego od siebie kilka suszonych pomidorów. Pyszne, szkoda, że nie mam akurat w domu pieczywa, już się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania

Tak sobie myślę, że ta pasta może nadać się do smażenia wytrawnych naleśników. Mój chłopak smaży naleśniki do których dodaje trochę mąki żolędziowej – są gorzkawe, ale my lubimy ten wytrawny smak. Polecam
Marlena
oczywiście jako nadzienie do naleśników, nie wiem skąd mi się tam to smażenie wzięło
Cieszę się, że porada z rodzynkami komuś się przydała – pasta fasolowa z rodzynkami to jedna z lepszych past kanapkowych!
A pomysł z faszerowaniem naleśników jest na piątkę, często w ten sposób zużywam nadmiar past do chleba – spróbujcie dodatkowo naleśniki zapiec pod sosem pomidorowym i podać ze świeżą kolendrą, mniam!
I jak ekonomicznie! Czas zrobić jakieś zapasy na zimę! Chyba mam jeszcze jakieś zaległe puszki z białej fasoli – może tez wyjdzie?
dziękuje!
Tylko ten syrop glukozowo-fruktozowy w puszce fasoli. Marek
To koncentrat "Złoty bażant"? Gdzie kupujesz?
Ania
Tak, to on we własnej osobie! Upolowałam go kiedyś pod Krakowe i przywiozłam kilka opakowań, od tamtej pory go nie widziałam.
Hej, nowe logo bardzo mi się podoba, ale przydałoby mu się trochę więcej oddechu od góry i od dołu, bo się dusi. Taka uwaga od grafika ;).
absolutnie pyszna!
MARTO!!! Gdzie podziała się znów kategoria pt.Boże Narodzenie??? Kocham Twój blog i Twoje przepisy, ale od strony technicznej to jest jakaś PORAŻKA(brak tagów, kategorie, wyszukiwarka, wyświetlanie się zdjęć)!!! Pozdrawiam, Wierna Fanka.
Spokojnie, już lada moment rusza nowa strona, dosłownie na dniach. I tam będzie wszystko, czego potrzeba do szczęścia obiecuję – pracowałam nad nią przez prawie rok!
pasta super! ale trzeba szybko zjeść bo łatwo się psuje. ale myślę, że u nikogo nie uchowa się dłużej niż jeden dzień
Witam serdecznie Marto ! Wlasnie otrzymałam w prezencie Twoja książkę Jadlonomia

I zaczynam z nią podróż od jutra !! No i oczywiście zaczynam śledzić cię tu
Pozdrawiam serdecznie
a czy polecisz jakies swiateczne przepisy?
Pewnie, na blogu jest kilkadziesiąt świątecznym przepisów, a w tym roku będą kolejne!
Wszystkie zebrane są tutaj:
http://www.jadlonomia.com/search/label/✶boże%20narodzenie✶
Marto,
twoje przepisy są BOSKIE!!! Dzięki, że się dzielisz ze światem
Mam pytanie a'propos czerwonej fasoli – takiej gotowanej w domu. Namaczam przez 12h, gotuję ponad godzinę, bez soli, a ona nadal lekko twardawa, czy masz jakiś sprytny patent?
Pozdrawiam,
Ada
Może to być wina firmy, która pakuje fasolę – niektóre fasole są po prostu stare i przez to gotują się nawet i dwie godziny.
Jeśli jednak nie w tym tkwi przyczyna to może to być wina twardości wody, dlatego spróbuj moczyć fasolę z połową łyżeczki sody oczyszczonej – wtedy ugotuje się znacznie szybciej
Witaj, większość past proponowanych przez Ciebie wypróbowałam i szybko stają się hitem w naszym domu. Dziękuję za kolejny przepis
Witaj:) To była u mnie ostatnia szansa na polubienie się za pastami do chleba z czerwonej fasoli, jak dotąd nie było między nami chemii (choć np. w daniach jednogarnkowych uwielbiam). Wczoraj ukręciłam w sekund 5 i dzisiaj się zajadam. Jest przepyszna i na 100% jeszcze nie raz będę kręcić. Dzięki za przepis i pozdrawiam Cie serdecznie
)
Aśka
(a może by tak za rok książka o wegańskich świętach?, ew może być już na Wielkanoc
Aśka, bardzo się cieszę, że pogodziłaś się z czerwoną fasolą w pastach, bo to najszybsze pasty do chleba!
A książka będzie, jeszcze trochę cierpliwości
Ta pasta jest uniwersalna, jem ją na kanapkach, w naleśnikach, zdarzyło mi się wymieszać z kaszą i tez była super.
Dzięki,
Aga
Agnieszka Bujoczek
Marto, mam takie zapytanie/sugestię, ktoś pisał ze szybko się psuje. A gdyby tak ją zapasteryzowac w słoiku i przechowywać? Czy jest to jakieś rozwiązanie, może ktoś próbował? ? ??
Pewnie, że można ją zapasteryzować! Można też oblać pastę oliwą i trzymać w lodówce, w tym stanie wytrzyma ponad tydzień
Właśnie takiego przepisu potrzebowałam
Pycha pasta
osobiście dodałam jeszcze kapary, natkę pietruszki i pieprz zielony z zalewy octowej. Mniam 
Pasta przepyszna!!!! Kojarzy mi się z pasztetem, którego obecnie nie jadam bo dbam o linię
muszę wypróbować pasztety z jadlonomi.
Ja zrobiłam ją bez pomidorów , ze szczypiorkiem. Rewelacją. Dziękuje za Pani kulinarne cuda ?
Madzia
Wygląda pysznie,mam pytanie- w czym blenderujesz ze wychodzi taka gładka? Pozdrawiam,Monika
Zwyczajny, blender Zelmera sprzed kilku lat – wystarczy dobrze blendować, czyli co kilka chwil oskrobać ścianki blendera i blendować dalej
Uratowalas mnie dzis tym przepisem! Nie jestem weganka ale czesto tu zagladam w celu urozmaicenia diety- dzieki za przepis jest szybki tani i dobry!!!
Dokładnie! Kryzysowa pasta
Właśnie zrobiłam, z dodatkiem świeżej natki pietruszki smakuje wybornie :))))) Jakieś pomysły na pastę z białej albo czarnej fasoli?
Do białej fasoli dorzuć upieczone ząbki czosnku, trochę skórki z cytryny i gotowe; dobrze smakuje też z chrzanem i koperkim. Za to czarna fasola lubi się z suszonymi pomidorami, kolendrą i limonką, mniam
Przed chwilką jedliśmy do kolacji! Wyszła bardzo smaczna!!!
Posypałam kanapki szczypiorkiem, który nadał jej bardziej pikantnego smaku..
Przepis fajny. Zmodyfikowałam go jednak dodając 1/2 łyżeczki miodu bo brakowało mi słodkiego akcentu. Zastanawiam się czy następnym razem nie dodać czegoś twardszego, chrupiącego
Kilka prażonych ziaren komosy ryżowej lub kaszy gryczanej będzie pysznie chrupać <3
Wypróbowane. Fajny przepis.
Pyszna!robiłam już kolejny raz!teraz z odrobiną ajwaru,pomidorow suszonych i oleju z tychże. Wyszła wspaniała pasta!
przeczytalam przepis, wstalam, poszlam do kuchni i zrobilam paste – zajelo mi to doslownie 5 minut i juz wlasnie wpalaszowalam dwie kanapki super pyszne! dzieki!
Zamiast kuminu i kolendry dalam czosnek i swiezy rozmaryn, wyszlo mega! Dodatkowo dodalam 3 lyzki zimnej wody, wiec jest lzejsza i chyba bardziej puszysta niz ta ze zdjecia
Marto, jakiś czas temu zakupiłam suchą fasolę adzuki i teraz nie bardzo wiem, jak ją wykorzystać. Czy mogę jej używać zamiennie w przepisach, gdzie jest czerwona fasola? Czy mogłabyś napisać, do której fasoli jest najbardziej podobna? Będę Ci wdzięczna, nigdy jej nie jadłam
Beata, uwielbiam fasolę adzuki! <3
Fasola adzuki ma delikatny i orzechowy posmak, delikatnie ciecierzycowy i może trochę podobny do czerwonej fasoli. Możesz ją dorzucić do dowolnego gulaszu albo, jeśli lubisz eksperymenty, zrób z niej anko – czyli japoński, fasolowy dżem. Używa się go naleśników, placuszków, gofrów a nawet tostów, przepis jest w nowej książce
Ah przepyszna!!! Wlasnie sie zajadam !
Pyszna i błyskawiczna pasta. Dość ostra wbrew pozorom
Z chlebkiem naan smakuje wyśmienicie.
Dziękuję za odczarowanie past!
W końcu się odważyłam, za drugim razem nawet mąż zjadł zadowolony.
Przez 30 lat pasta oznaczało pastę z białego sera lub jajeczną – koszmar z dzieciństwa pokonany
Mam tylko jedną uwagę po tym, jak zastosowałam oliwę z oliwek znika sama ze słoika w jeden dzień:/
Kurde, ciężka sprawa, nie wiem co doradzić :/ <3 <3 <3
Wygląda i brzmi bardzo apetycznie. Uwielbiam pasty kanapkowe, więc na pewno tej spróbuję
Zrobiłam z małymi modyfikacjami bo nie miałam wszystkich przypraw. Bez papryki wędzonej i kolendry. Dodałam trochę czosnku suszonego. Jest pycha, zwłaszcza z selerem naciowym
Cześć Marto
to mój pierwszy komentarz na Twojej stronie, ale z przepisów korzystam przynajmniej od roku. Pasta wyszła pyszna. Jestem szczęśliwa, bo akurat mialam w szafce wszystkie przyprawy i wiem, jak powinna smakowac 'wersja podstawowa’ – nastepnym razem skorzystam z dodatku dodatków:)
Dziękuję Ci za Twoją pracę i mnóstwo inspiracji, pozdrawiam! <3
A jak dodaje rodzynki wg Twojej ostatniej sugestii to po prostu w całości do gotowej pasty? Czy jeszcze na etapie koksowania część? Albo namoczone?
Ja dodaję w całości, czasem lekko namoczone, a czasem podsmażone, a czasem na szybko w całości i lekko blenduję
Czy mogłabym zamrozić porcyjkę tej pasty? Mieszkam sama i boje się, ze nie zdążę jej przejeść, a przecież to grzech wyrzucać taką pyszną rzecz!
Oczywiście, że możesz! Po rozmrożeniu jest prawie identyczna
Nie za bardzo lubię kumin, ale ta pasta mi bardzo smakuje ? I plus za szybkość wykonania.
Zrobiłam,spróbowałam i myślę błee..ale dałam na noc do lodówki,a rano zjadłam z pysznym chlebem gryczanym i czerwoną świeżą papryką…pyszne!Naprawdę!Znowu coś innego do kanapek…Nie jestem weganką,ale lubię bardzo twoje przepisy Marto!
Ba, ja powiem nawet więcej – myślę, że każdy, bez względu na to, czy jada mięso czy nie, powinien mieć puszkę fasoli czerwonej w zanadrzu
Chociażby po to, by zrobić taką pyszną pastę. Coś wspaniałego! Trafiłam tu idealnie w porę, bo akurat mam puszkę fasoli, czerwoną paprykę… i chęć na coś pysznego na jutrzejsze śniadanie. Dzięki! 
Dzięki Twoim przepisom na pasty i zupy kremy gotujemy i jemy więcej w domu:) Ten przepis super się u nas sprawdza na śniadanie – zrobiliśmy też w wersji z czarnej fasoli i wyszedł super:) Dzięki
Bardzo fajny skład
Lubię proste przepisy, bo sama takie wykorzystuję a poza tym jako dietetyk kliniczny widzę, że moi pacjenci również je bardzo lubią 
Pychotka:) i pomyśleć że jakieś 5 lat temu nie znalałam jeszcze takich przypraw jak wędzona papryka czy kumin, hahaha:) co to za życie było bez nich!!! Pasta z fasoli znaleziona wczoraj u Ciebie kiedy nie miałam nic do jedzenia, wyciągnęłam puszkę fasoli, wpisałam pasta z fasoli w wyszukiwarce i jakiż był mój zachwyt kiedy pojawił się tytuł KRYZYSOWA:). Dokładnie taka była mi potrzebna. Dzisiaj dojadam resztki z chlebem z orzechami i rodzynkami (chleb obłędny – otworzyli nam piekarnię pod domem gdzie dwóch braci piecze na miejscu własne chleby na zakwasie, piec stoi na widoku, wszystko pachnie pieczywem). Zapach niesamowity:)!!! Kto by pomyślałam ze w Warszawie na Woli takie rarytasy znajdę:). Z ogórkiem gruntowym zjadłam to miło chrupało!
Przepis super (!) ale rodzinka skarży się na kminek – ta przyprawa im nie podchodzi. Czym zastąpić?
Mieloną kolendrą, wystarczy dodatkowa szczypta.
Czym mogę zastąpić kminek?
Wystarczy dodać trochę więcej kolendry
Zrobilam i wyszla przepyszna :))! Dzięki wielkie za przepisy:)!
Odkąd znalazłam ten przepis (daaawno temu), wracam do niego regularnie, już nie zliczę chyba ile razy
dziękuję, pasta przepyszna!