KsiążkiRzadko korzystam z przepisów od początku do końca – zawsze zmieniam proporcje, kombinuję ze świeżymi ziołami i przyprawami. Ale niektórych przepisów po prostu nie wypada zmieniać – zwłaszcza przepisów Nigela Slatera.
Książki i felietony Nigela Slatera to prawdziwa biblia wegetariańskich i wegańskich przepisów. Ten brytyjski kucharz i pisarz (a może odwrotna kolejność byłaby lepsza?) wie wszystko o warzywach i owocach, a w dodatku pisze o nich w taki sposób, że nie wiadomo, czy czytać dalej czy od razu biec do kuchni. Jego przepis możecie znaleźć na przykład tutaj, ale jeszcze lepiej jest kupić jedną z jego książek albo obejrzeć ten film.
Na podstawie przepisu Nigela Slatera z książki Tender II.
Dawno ni jadłam kuskusu. Bardzo chętnie załapałabym się na takie danie 🙂
Piękne, aromatyczne i takie letnie, muszę zrobić!
morele na wytrawnie? hmmm… czemu nie! najbardziej zaskoczyła mnie pietruszka i chilli 😀
świetne zdjęcia!
faktycznie grzechem by było coś zmieniać, kuskus wygląda obłędnie.. muszę się w końcu zdobyć na jedną z jego książek 🙂
Jagoda, korzystając z wakacji przeczytajcie Tosta 😉
kusisz!
Pyszne!
pyszne aromatyczne danie 🙂
Masz rację, kuchnia, książki i program Nigela to czysta pokusa – tylko on tak potrafi zachwycić się groszkiem, że od razu masz ochotę szukać tego groszku, bo na pewno smakuje tak niesamowicie.
Uwielbiam twojego bloga 😉
Nigel ma w sobie coś takiego, że mu wierzę i całkowicie ufam – nie to co Nigella albo inne telewizyjne gwiazdy 🙂
A ja zmodyfikowalam Twoj przepis-zamiast kuskusu kasza jaglana,zamiast wszystkich dodatkow-mleko kokosowe z lodowki. Oczywiscie wymieszalam z morelami i mieta,ale pokusilam sie jeszcze o bazylie cytrynowa;) Wyszlo na slodko;)
Czym się różni kuskus od kaszy? Wizualnie przypomina mi kaszę. A ma podobno cechy makaronu i kaszy.
Chili to ma być w proszku czy płatki czy świeża? Warto takie niuanse zaznaczać w przepisach ?
Ewelina, masz rację, powinnam była dopisać! Najlepsze będą płatki chili lub sproszkowane 🙂
A co w zimie zamiast moreli? ?
Suszone i namoczone we wrzątku morele albo pieczona dynia! 🙂