Uwielbiam imbir. Rozgrzewa, leczy i zawsze poprawia mi humor. Dlatego postanowiłam upiec pierniczki, które będą tak bardzo pachnieć imbirem, że od samego aromatu będzie się robić bardzo, bardzo ciepło.
Nie bójcie się – chociaż ciasteczka są mocno imbirowe, to jednak nie są wcale ostre czy pikantne. Dzięki dodaniu zredukowanego piwa imbirowego i melassy, mają słodki, głęboki aromat, który na koniec podkreśla odrobina suszonego imbiru i równie słodki lukier z dodatkiem imbirowego piwa. Można upiec je na święta, można powiesić je na choince, a można też po prostu upiec je bez okazji, moczyć wieczorami w gorącej herbacie i chociaż trochę mniej narzekać na krótkie dni.
wersja do druku
Potrójnie imbirowe pierniczki
- Czas przygotowania: 1 godzina + 1 h 30 minut chłodzenia i pieczenia 1M
Składniki na 20 - 30 sztuk:
1 szklanka piwa imbirowego
⅓ szklanki oleju roślinnego, najlepiej oleju z pestek winogron
½ szklanki cukru pudru
¼ szklanki melasy
2 szklanki mąki pełnoziarnistej
½ łyżeczki sody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka imbiru
szczypta soli
Lukier:
½ szklanki cukru pudru
kilka łyżeczek piwa imbirowego
Przygotowanie:
- Najpierw należy zredukować piwo: wlać je do rondelka z grubym dnem i gotować przez około 15 – 20 minut, czyli do czasu, aż będzie go o połowę mniej. Przelać do szklanki i odstawić do przestudzenia.
- W dużej misce wymieszać mąkę, sodę, proszek do pieczenia oraz przyprawy. W mniejszej porządnie ubić olej z cukrem, następnie dodać melasę oraz ¼ szklanki zredukowanego piwa imbirowego, resztę zachować do przyrządzenia lukru. Wymieszać mokre składniki i kiedy będą połączone, dodać je do suchych mieszając wszystko łyżką lub mikserem na najniższych obrotach, do czasu, aż wszystko połączy się w zwarte ciasto, które będzie dało się ulepić w kulę. Jeśli ciasto jest za suche, dodać łyżkę lub dwie zredukowanego piwa. Kulę owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na godzinę.
- Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Schłodzone ciasto podzielić na dwie części, każdą rozwałkować na 0,5 cm placek i przy pomocy foremek wyciąć ciastka, skrawki zagnieść, rozwałkować i ponownie wycinać ciastka, aż do wykorzystania całej masy. Podobnie postąpić z pozostałą częścią ciasta.
- Ciastka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez 5 – 8 minut, lub do czasu, aż będą złote, odstawić do wystudzenia. W międzyczasie cukier puder wymieszać z kilkoma kroplami piwa imbirowego, dodając po kilka kropli piwa więcej, aż do uzyskania gładkiego lukru. Wystudzone ciasteczka udekorować lukrem i gotowe.
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/potrojnie-imbirowe-pierniczki/
Piękne są Marta. Właśnie sobie wyobraziła jak chrupiesz jeden za drugim, uśmiechnięta i śliczna jak zawsze 🙂 :*
Ty to jesteś komplemenciara <3 <3 <3
czy melasę mozna zastąpić np syropem klonowym?
Tak 🙂
Ja juz je planuje z miodem gryczanym 🙂 beda nieweganskie, ale na pewno pyszne!
jeżeli dodaję również miód to w takiej samej ilości, co melasę? Ola
Wciąż jeszcze wierzę, że któregoś dnia zajrzę na Twojego bloga, a tam – przepis na idealnie kruche krówki… A do tego czasu zrobię zapas ciasteczek i obdaruję najbliższych.
Idealne krówki brzmią jak wyzwanie, lubię wyzwania 🙂
Wyglądają cudnie! A jak długo można je przechowywać? 🙂
Kilka dni, a jeśli siedzą w puszce to znacznie dłużej 🙂
Gdzie – w popularnych sieciówkach – można dostać piwo imbirowe? Przepraszam, jeśli to pytanie jest bzdurne, ale piwa omijam szerokim łukiem zazwyczaj, a to jakos tak brzmi dobrze.
Po prostu, stoi obok innych piw! 🙂
W zależności od sklepu znajdziesz różne rodzaje, takie jak na przykład Gingers obecny w każdym sklepie, przez mniej znane, lokalne piwa.
jest takie piwo Gingers, w zielonej puszce/etykiecie. może takie się nadaje 🙂
Buehauheuae, Ginger, no tak. Jakieś zaćmienie mózgu mnie ogarnęło.
zwabiło mnie zdjęcie. Piekne ciasto 🙂
Czy te pierniczki są bardzo kruche, czy miękną po czasie? Jeśli tak, to ile muszą leżeć w puszce, żeby zmiękły? Czy jak zrobię jutro, to zmiękną do Wigilii? I jeszcze jedno pytanie: kiedy najlepiej lukrować pierniczki, od razu po upieczeniu (i potem do tej puszki), czy lepiej później?
Pozdrawiam,
Maja
Marto, odpowiesz mi, bo nie wiem, czy robić, czy nie :/ Nie jestem fanką zbyt kruchych pierniczków, wolę, kiedy robią się miękkie.
Maja
Maja, staram się odpowiadać na bieżąco na wszystkie komentarze, ale proszę o chwilę cierpliwości – minęło niewiele ponad 2 godziny! 🙂
Te pierniczki po upieczeniu są dość kruche, ale jeśli włoży się je do puszki to zmiękną, można im pomóc w mięknięciu wkładając do puszki kawałek jabłka – to patent działający na wszystkie ciasteczka, które mają zmięknąć. Lukrować możesz kiedy chcesz, ale ja robię to przed świętami, wtedy lukier jest świeższy i ładniej wygląda.
Mam nadzieję, że pomogłam 🙂
Przepraszam za chwilową panikę 😉 I bardzo dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie!
Maja
Hej, czym zastąpić mogę melasę?
Dowolnym płynnym słodem – syropem z agawy, syropem klonowym, miodem.
Dzięki wielkie, wypróbuje dzisiaj 🙂
Witaj Marto!!! Nie chcę Cię podpuszczać, ale KRÓWKI… mmmmm… może spróbujesz podjąć to wyzwanie? Pozdrawiam Malgorzata
To ja dorzucę się do wyzwań- brioche. Czy to jest wyzwanie? :>
Brioche jest spokojnie do zrobienia, jednak wypiek wychodzi dość drogi – potrzeba do niego dużo dobrej jakości masła roślinnego, a ja nie lubię margaryn więc używam oleju kokosowego. Wychodzi pycha 🙂
Hmmm, a mnie ciekawi czym (łyżeczką, patyczkiem..) robisz tak ładne, równe wzorki z lukru 🙂
Karolina
Patyczkiem lub wykałaczką 🙂
A jakiej mąki dokładnie tutaj użyłaś ? Może być np. orkiszowa?
Ja użyłam mąki pszennej pełnoziarnistej, ale orkiszowa też będzie w porządku 🙂
Dokładnie – spytam o to samo – może być inna mąka niż pszenna? np. orkiszowa?
i drugie pytanie – czy pierniczki rosną? w sensie – czy jeśli wycisnę na nich jakiś napis – przeżyje pieczenie? 🙂
Nie próbowałam nic na nich wyciskać, ale powinno się udać 🙂
Pyyyyyyyszne są! Słodkie, pachnące melasą i idealnie kruchutkie, czuję już, jak będą dobre jak zmiękną!
Przepis wypróbowałam, pierniczki są smaczne 🙂
Ciasteczka są miękkie kiedy są grubsze i zaraz po wystudzeniu włożone do szczelnego pojemnika.
Ja musiałam dodać więcej mąki ( użyłam zwykłej i dodałam otrębów ).
Dziękuję i pozdrawiam!
Ja upiekłam w dniu publikacji przepisu, wpakowałam do puszki i już zmiękły – moje dzieci takie wolą, chociaż ja bardziej lubię te kruche wprost po pieczeniu. Tak czy owak, są bardzo dobre!
Jeśli to mają być ciasteczka na prezent, w dodatku z dłuższą datą spożycia to zdecydowanie polecam ten przepis: http://www.jadlonomia.com/2013/12/potrojnie-imbirowe-pierniczki.html 🙂
Marta rewelacyjne te pierniczki , u mnie z oszczędności(bo takie w domu było ,a imbirowe bym musiała kupić) na ciemnym piwie , wiec tylko pojedynczo imbirowe ,ale pycha do kwadratu ,albo i lepiej
p.s a te nadziewane pierniczki będą jeszcze?
http://kuchniaalicji.blogspot.com/2013/12/to-moze-pierniczki-imbirowe-pierniczki.html
Ahh, wyglądają ślicznie. A czy olej może być rzepakowy?
Może być, byleby taki do smażenia, czyli nietłoczony na zimno 🙂
ja użyłam rzepakowego, bo innego akurat nie miałam i były bardzo dobre, choć zapewne na winogronowym byłyby lepsze.
a, i jeszcze zamiast cukru dałam melasę.
ojej, bardzo przepraszam – sądziłam, że komentuję inne pierniczki – chodziło mi o proste wegańskie pierniczki http://www.jadlonomia.com/2013/12/weganskie-pierniczki.html
A ile może wyjść pierniczkow z jednej porcji ciasta?
Czy można czymś zastąpić cukier puder, np. erytrytolem? Nie używam cukru, a bardzo chciałabym zrobić te pierniczki? 🙂
Te 2 szklanki mąki to chyba masz trochę większe niż zwykłe szklanki, mam nadzieje, że to wyjdzie.
Hej Marto! Planuję zrobić pierniczki na Halloween w różnych fajnych kształtach ? chciałam dopytać czy chodzi o melase z trzciny cukrowej czy tę buraczaną? Czy może to bez znaczenia i mam użyć tej, która bardziej lubię? I muszę wspomnieć o tym, że uwielbiam Twojego bloga i książki i odkąd zaczęłam robić ciasta z Twoich przepisów to moi nieweganscy znajomi zamawiają je na wszystkie okazje ? Robisz świetna robotę i oby tak dalej. ?
Paulina, dziękuję, będę się zawsze starać z całych sił! ? Melasa dowolna, jaką lubisz 🙂
Dziękuję pięknie za odpowiedź ?
Pierniczki wyszły PRZEPYSZNE!
Jedyne, co bym zmieniła:
– musiałam dodać trochę więcej mąki
– następnym razem dodam połowę cukru i połowę melasy mniej, są bardzo słodkie
– przyprawy razy 3 🙂
Ciasto zrobiłam w większej ilości i zamroziłam. Ciekawe jak się zachowa 😀
Pyszne ciasteczka, zamiast melasy dałam syrop daktylowy tylko połowę i cukru pudru też połowę. Reszta bez zmian, po nocy spędzonej w zamkniętym słoiku z kawałkiem jabłka, są miękkie i przepyszne.
Przymierzam sie do pierniczkow, ale co moge dodać zamiast piwa?
Zrobiłam ?
Są przepyszne rewelacyjna ?
Przepraszam rewelacyjne miało być ?
Cześć! Czy ktoś może podpowiedzieć czym zastąpić gingers? Nigdzie nie mogę dostać ani gingers ani innego piwa korzennego
Rok temu robiłam z melasy buraczanej i daktylowej i wyszły przepyszne. W tym zrobiłam z trzcinowej i wyszły po prostu ohydne… nie smakują nawet w 1% jak pierniki, a jak sama melasa. Szkoda mi kasy, składników i kolejnej podróży do sklepu po nowe składniki 🙁 Komentarz jako przestroga, żeby nie robić pierników z melasą trzinową.
Z jaką mąką bezglutenową można zrobić te pierniczki ? Gryczana, ryżowa ?
Czy pierniczki udadzą się na mące gryczanej?