Podczas podróży po krajach, gdzie wegetarianizm jest popularnym sposobem jedzenia, zawsze wielką frajdę sprawia mi obserwowanie jak zupełnie naturalnie komponowane są bezmięsne dania. Tak właśnie jest na Sri Lance, gdzie w zupie zamiast mięsa ląduje soczewica, naleśniki przygotowuje się z grochu i podaje z warzywnym chutneyem, a w curry zamiast kawałków kurczaka pływają miękkie, lekko chrupiące orzechy nerkowca.
W Azji Południowo – Wschodniej curry zawsze wzbogacone jest o jakiś niewegetariański dodatek – a to kurczak, a to rybie głowy, a to krewetki. Tymczasem na Sri Lance curry są najczęściej warzywne lub strączkowe, a czasem można trafić na szczególnie pyszną wersję z orzechami nerkowca. To jakie warzywa towarzyszą nerkowcom jest niemal bez znaczenia, w lecie może to być cukinia lub kalafior, a w zimie bataty oraz marchewka. I tak pierwsze skrzypce będą grać nerkowce, które po ugotowaniu w kokosowym mleczku staną się miękkie, jeszcze słodsze niż zazwyczaj, a dodatkowo wspaniale obkleją się mleczkiem pachnącym kafirem. W dodatku nie trzeba ich moczyć ani długo gotować, tak jak to bywa ze strączkami. Wystarczy orzechy po prostu wrzucić na patelnię razem z dynią, a po chwili curry będzie gotowe. Nie muszę też chyba mówić, jak sycące jest takie danie – ta porcja podana z ryżem wystarczy dla czterech osób.
wersja do druku
Curry z dyni i nerkowców
- Czas przygotowania: do 30 minut 30M
Składniki na 3 - 4 porcje:
Składniki na pastę curry:
1 cebula
5 grubych plastrów imbiru
½ papryczki chili, bez pestek
1 łyżeczka mielonego kuminu
½ łyżeczki mielonej kolendry
½ łyżeczki kurkumy
¼ łyżeczki cukru trzcinowego lub innego słodzika
½ łyżeczki soli
Składniki curry:
500 g dyni, można zastąpić marchewką lub batatami
100 g nerkowców / ⅔ szklanki
10 liści kaffiru, można zastąpić skórką otartą z limonki lub cytryny
olej
1 puszka kokosowego mleczka / 400 ml
do podania: świeża kolendra
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na pastę włożyć do małego kubeczka blendera i rozetrzeć na pastę. Następnie dynie obrać, pozbyć się pestek i pokroić w kostkę.
- Na dnie dużej patelni rozgrzać olej i dodać całą pastę. Smażyć przez 1 – 2 minuty, po czym dodać dynie, nerkowce oraz liście kaffiru. Smażyć delikatnie mieszając przez 2 – 3 minuty, po czym wlać kokosowe mleczko, przykryć i gotować 10 minut pod przykryciem.
- Na koniec odkryć, gotować jeszcze 3 – 5 minut do momentu, w którym curry nie będzie za rzadkie, a dynia będzie miękka. Doprawić do smaku solą, podawać ze świeżą kolendrą oraz ryżem lub plackami.
Porady:
- Pastę najlepiej jest rozetrzeć w małym kubeczku blendera z wbudowanym ostrzem lub w wysokim pojemniku przy pomocy ręcznego blendera. Blender kielichowy się nie nadaje, bo pasty jest za mało.
- Kaffir można zastąpić startą skórką z jednej limonki albo cytryny.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/curry-z-dyni-i-nerkowcow/
Mam dużo suszonego bobu. Marto czy mogłabyś doradzić mi jakiś przepis? Nie wiem co z nim zrobić…
Proponuję foul – potrawę z bobu, pomidorów i cebuli
Aaa robię! Wygląda super
Dzięki za kolejny przepis dla początkującego wegetarianina. Co do liści kafiru – za radą z innego przepisu znalazłem go w M&S – słoiczek maleńki, chyba z 10 liścmi kosztuje 12,99. BEZ sensu. Obok, na szczęście były Kuchnie Swiata, torebka na oko 200-300 g za 6,5
Super, bardzo się cieszę!
ile ilosciowo wychodzi tej pasty? mam bardzo dobra gotowa paste przywieziona z Dubaju chcialabym jej uzyc… mam zielona czerwona i zolta, ktora bedzie najlepsza? z gory dzieki
Sam kolor pasty jeszcze nie wiele oznacza, bo może mieć różne przyprawy – myślę, że każda będzie dobra, a w zależności od ostrości past dodaj 1 – 4 łyżek.
Czyli gdybym miała np taką pastę: http://www.asiafoods.pl/pl/o/pasta-curry-zolta—cock-400g to cztery łyżki starczą?
Świetny przepis… A jakie inne orzechy można użyć zamiast nerkowców, jestem uczulony na nie.
Każde duże i tłuste – orzechy brazylijskie lub orzechy macademia
Zrobiłam z orzechami brazylijskimi, ale słabo to pasuje
są twarde i duże, przez to wybijają się w potrawie…
może trzeba by je dodać w mniejszych kawałkach (pokroiłam na „plastry” grubości ~5 mm) albo jakoś ekstra wymoczyć przed wrzuceniem do gara? ?
Chociaż nie wiem czy namoczenie coś da, bo były twarde i po godzinie gotowania (tak, moja dynia też potrzebowała więcej czasu ;)), i na następny dzień.
Następny raz przetestuję z makadamią, albo może laskowymi po prostu
Czym można zastąpoć mleko kokosowe w przepisach na curry? Mój układ pokarmowy nie dsje mu rady… Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam
Bazą do sosów mogą być też krojone pomidory, puree z dyni lub mleko migdałowe
Właśnie zrobiłam! Baardzo polecam, palce lizać! Dziękuję, za super przepis! mniam
Właśnie zrobiłam, wyszło prawie fantastycznie, przesadziłam jedynie z papryczką chili. Pali, oj pali, ale dodałam porcję łagodnej jaglanki i naprawdę jest pysznie.
niesamowicie oblednie dobre!! 10 lisci kaffiru i smak totalnie azjatycki, awesome! bede jesc przez kolejny miesiac..
mam tylko pytanie, jesli chce zrobic kolejnym razem wieksza porcje, np x2, a nie chcialabym dodawac az 2 puszek mleka kokosowego, tylko rozcienczyc woda, to zachowac reszte proporcji? dzieki 
Mal, dokładnie tak – możesz wtedy dodać trochę wody i będzie w sam raz. Nie musisz też wtedy gotować curry bez pokrywki, wystarczy całość gotować pod przykryciem
super, dziekuje!
Na pewno zrobię
Już robiłam kiedyś curry z nerkowcami z Twojego przepisu, z mlekiem kokosowym, obłędnie pyszne wyszło
A że kocham dynię, to nie mogę się doczekać aż wypróbuje to <3
Zrobiłam, pyszne! Każdemu polecam, do tego błyskawicznie się robi. Mój narzeczony zjadł 2/3 na raz…
Na pewno powtórzę nie raz z różnymi warzywami 
Czy można dodać do tego jeszcze jakieś warzyna np. tak jak pisałaś w opisie cukinie albo kalafior?
Dominika, pewnie! Na koniec podsmażania dyni możesz dodać jeszcze grubo pokrojoną cukinię, różyczki kalafiora, kostki ziemniaków, a nawet fasolką szparagową
mam trochę moralniaka w kwestii orzechów nerkowca…
Orgia smaku
choc zabrakło liści kafiru i kolendry ( ale następnym razem koniecznie spróbujmy z nimi), po prostu pychota!!!
Ale to jest pyszne, nigdy nie jadlam nerkowcow w takij postaci a to takie dobre. Nie jestem wegetarianka ale mieso mnie coraz bardziej obrzydza.dzieki za przepis:)
Czy sprawdzi się smakowo jak zamienienię liście kaffiru trawą cytrynową?
Jasne!
Marto, czy 500g to jest waga kawałka dyni razem z pestkami i skórą, które potem usuwamy, czy też ma być tyle samego miąższu używanego do potrawy?
Waga dyni z pestkami i skórą
Przepyszne! Zjadlam swoja porcje, a moj facet cala reszte co bylo na patelni. A miala byc kolacja na dwa dni
Uwielbiam wyprobowywac nowe skladniki i przyprawy! Dzis w mojej kuchni zadebiutowal kaffir.

Efekt koncowy wybitnie pyszny, wspaniale komponuje sie z komosa ryzowa.
Zdecydowanie jedno z najlepszych curry jakie robiłam z Twojego bloga. Dodałam dwie cebule i lekko „umamiłam” sosem sojowym, poza tym bez zmian
Padł mi blender, więc nie zrobiłam pasty tylko pokroiłam w kosteczkę cebulę, imbir i zmieszałam z pozostałymi przyprawami. I zamiast mleczka kokosowego (które ja lubię a mąż nie) dodałam ok. szklanki passaty pomidorowej (tak żeby smak pomidora nie był głównym składnikiem). Mamciu jakie to dobre wyszło – mąż talerz wylizał
Dzięki za kolejny super przepis.
Jak ktoś gotuje w Irlandii to liście kafiru można zakupić poniżej 3EUR w Tesco lub w Dunsie. Szukać w pudełeczku przypraw Schwartz. A jakby tak zamiast dyni użyć batatów??
Wygląda rewelacyjnie! Czy mogę zastąpić tłuste mleko kokosowe z puszki troszkę chudszym? myślę o Eco Mill z kartonu, 8,5% bo jest super smaczne, dziękuję z góry za odp. pozdrawiam serdecznie!
Krysiu, możesz użyć chudszego mleczka
Dziś będę robić. Czy można jakoś zastąpić liście kaffiru? Dobrą wskazówką dla Twojej/Pani strony byłoby podanie alternatywnych przypraw dla tych bardziej oryginalnych. Niestety nie zawsze jest możliwość ich zdobycia, a takie alternatywy byłyby bardzo pomocne
Przepraszam, nie doczytałam. Oczywiście alternatywne przyprawy są podane pod koniec przepisu
Curry wyszło dobre choć trochę tłuste – prawdopodobnie przez te nerkowce. Następnym razem podsmażę je nico na brązowo, żeby miały wyraźniejszy smak. Teraz muszę tylko wymyślić co zrobić z pozostałą połówką dyni
<3
Zrobilam dzisiaj. Nie zblendowalam na paste bo moj blender padl przed switami i jakos nie zakupilam nowego. Danie jest ekstra. osobiscie pomine cukier i dodam soku z limonki nastepnym razem i wtedy bedzie juz doskonale! Jest bardzo sycace. Zjadlam z czerwonym ryzem bo taki akurat byl na stanie. Polecam!
To jest pyszne! oczywiscie ja robie podwojna porcje i wekuje i mam na jakis czas
A z jakimi plackami polecasz?
Z takimi, jakie się lubi najbardziej
Roti, naan lub dowolne inne podpłomyki 
Mieszkam niedaleko Skeppshult
chociaz sama uzywam Chasseur 
Pycha! Wychodzi dość gęste, więc dodałam więcej mleczka kokosowego i nakarmiłam 6 osób! Keffir kupiłam na nazarku na Marymoncie 18 zł/100 g (sprzedają na wagę, nie trzeba całości). Czy można dynię zastąpić np. batatem?
Jasne, batat albo marchewka dadzą radę!
Sie zrobiło i wyszło nie najgorzej !
A mi wyszło strasznie rzadkie. Pomimo, że dyni miałam pół kilograma już bez skórki i pestek. Jakby tego mleka kokosowego było za dużo.
Anna, odpal największy palnik, postaw tam patelnię bez pokrywki i gotuj 5 minut – zobaczysz, jak zgęstnieje!
Jakiego rodzaju dyni użyłaś w tym przepisie? Czy rodzaj ma znaczenie?
Asiu, do tego typu przepisów najbardziej lubię dynię piżmową, która jest uniwersalna. Nada się też Hokkaido albo Muscat
Od tego dania zaczęło się moje absolutne zauroczenie tym blogiem, spróbowałam tego co ugotowałam i się wzruszyłam nad patelnią… więc chciałam po pierwsze podziękować za tak skuteczne wyciągnięcie z doła gotowano-ziemniaczano-kalaforowego (jedzenie roślinne nie może się udać jeśli ma się w repertuarze takie ziemniaczano-kalafiorowe opcje, to była droga na skraj przepaści:) ). Po drugie dla osób, które tak jak ja przeglądają komentarze zanim się zabiorą za jakiś przepis, żeby wiedzieć czego się wystrzegać: bardzo odradzam użycie mrożonej dyni w kostkach – myślałam, że to dobra opcja na skrócenie czasu przygotowania, ale danie wyszło zupełnie inne i dla mnie niesmaczne (miałam porównanie, bo za pierwszym razem robiłam ze świeżą i wyszło genialnie, mimo że nie mogę jeść imbiru i żadnych ostrych przypraw więc musiałam pominąć. Pewnie z nimi jest jeszcze genialniejsze, chociaż nie wiem jak to by było możliwe). No i jeszcze raz dziękuję za tego bloga, bo przed tym odkryciem wymyślanie co zjeść na obiad to była tortura i kara, a teraz nie mogę się doczekać żeby wypróbowywać kolejne przepisy
Marto, póki sezon dyniowy trwa, może pomyślisz nad jakimś przepisem na dal z dynią? A powyższe curry z nerkowcami uwielbiam
Świetny pomysł, mam kilka takich przepisów w głowie!
Niestety goryczka zdominowała całe danie. Ratowałam całość dodatkową puszka mleczka i ziemniaków, ale nie pomogło. Może za dużo imbiru? Nie wiem co zrobiłam nie tak ?
Małgosiu, nie wiem skąd gorycza w daniu – raczej nie od imbiru. Może to zwietrzałe przyprawy? Następnym razem kiedy danie będzie zbyt gorzkie przede wszystkim poratuj je sporą szczypta soli i małą szczyptą czegoś słodkiego – jest spora szansa, że goryczka zniknie
Dzięki za świetny przepis Marta! Spróbowałam wczoraj i zachwyciłam swojego chłopaka i współlokatorów
Użyłam skórki z limonki, tak jak radziłaś i też wyszło bardzo dobrze. Muaa!
Witam,
Czym moge zastapic kolendre i kmninek?
Karolina, możesz dodać czarną gorczycę – ziarna kolendry i kumin są ważne, bo dodają ciepłego aromatu daniu. Jeśli ich nie użyjesz musisz dodać innych wyrazistych przypraw, które nadadzą curry smak.
Wspaniałe, aromatyczne, przepyszne!
Wspaniała potrawa. Robiłam już wiele razy i zawsze wychodzi fantastycznie. Wrzucam na półkę z ulubionymi! Dzięki!
Witam, czy dynia miała być podgotowana? zrobiłam wszystko dokładnie z przepisem a dynia była zupełnie twarda:( użyłam dyni pizmowej, pokrojonej na kawałki 1-1,5cm. musiałam gotować dodatkowe 20 minut żeby zmiękła.. czy to może być wina dyni? pozdrawiam, Maria
Jedno z naszych ulubionych, wszyscy się zajadamy ? Dzięki
Przepyszne!Dziękuję za kolejny inspirujący przepis
Pani Marto, jakiego mleczka Pani używa? Pytam, gdyż mam wrażenie jakby tłuszcz się troszkę rozwarstwił? Coś takiego tylko na dużo większą skalę zdarzyło mi się raz, przy gotowaniu z mleczkiem z puszki z jakimiś stabilizatorami, gumami, itp etc…Dlatego teraz od dawna mam tylko mleczka z kokosa i wody, czasem też kremy 70% i zawsze wychodzi super kremowa konsystencja:) Więc wszystkim też tutaj polecam patrzeć na skład mleczka w puszkach czy kartonikach, bo jest duża różnica. Natomiast samo danie jest tak meeeeega fantastyczne, że już po raz kolejny je zrobiłam, i to z 2 porcji, i jem i jem:) Wielkie dzięki za kolejny super przepis!!!
Emilia, śmiało pisz na Ty, nie potrzeba żadnej Pani
A mleczka używam Real Thai albo Arroy D – czyli tajskie bez dodatków.
Moje curry z tego przepisu wyszło przepysznie. Pasty nie zmiksowałam, ponieważ swój blender wypożyczyłam sąsiadce; cebulkę posiekałam w drobną kostkę, a imbir starłam na najmniejszych oczkach. Dodatkowo wrzuciłam do garnka 2 marchewki, które walały się w lodówce. Polecam szczególnie osobom, które nie mają wiele czasu na gotowanie, albowiem te danie robi się w mig!
hej, jak długo takie curry może stać w lodówce? jak zrobię z większej porcji na 3-4 dni będzie ok?:)
A nawet i tydzień
Czy takie curry można zawekowac? Jest pyszne, chciałabym zrobić na zapas…
Co Pani sądzi, czy to będzie dobry pomysł, aby jako dodatek podać do tego kopytka lub kluseczki?
Poza tym zastanawiam się jeszcze nad dodatkiem, np. szparagi w tej wersji z żółtą cukinią lub same, czy to przesada/za dużo grzybów w barszczu?
Pat, to będzie pyszne! Trochę nietradycyjne ale bardzo dobrze przemyślane i ciekawe – w końcu curry to smaczny sos, ma funkcję trochę taką, jak nasz pieczeniowy, więc podany z kluseczkami będzie strzałem w dziesiątkę. Szparagi obok będą super, ale z cukinią może szkoda zachodu – samo curry i kluseczki to już bomba
Robilam te curry pierdyliard razy. Zawsze bardzo mi smakuje. Dziekuje za cudowny przepis
Aneta, bardzo dziękuję za komentarz!
Nigdy nie myślałem, że coś takiego będę jadł, a teraz nie dość, że sam zrobiłem, to jeszcze smakuje super.
Dzięki.
Polecam, jestem laikiem w curry a to wyszło FENOMENALNE <3
Danie przepyszne! Idealne połączenie smaku ostrego, słodkiego i kwaśnego. Ulubiony przepis.
Matko jakie to jest pyszne!!! Zrobilam z batata, cukinii i cieciorki, rewelacja!
Hej, kolendra mielona w sensie zielona czy ziarna kolendry mielone ? Bo mam zagwozdkę
Hmm czy komuś faktycznie dynia zmiękła po tych 15 minutach gotowania? U mnie jest dalej półsurowa. No nic, gotuję dalej, pachnie super więc nie mogę się doczekać
Czy fasolka szparagowa zamiast dyni musi dłużej się gotować?
Pyszne, sycące, proste, subtelny, aksamitny smak. Zamiast dyni daję pół na pół marchewki i bataty i wychodzi świetnie.
Niestety z taką proporcją przypraw do mleczka kokosowego i dyni potrawa wychodzi bardzo mdła. Jak dla mnie intensywność smaku nie ma nic wspólnego ze Sri Lanka. Oj doprawiłam dużą ilością curry przywiezionym właśnie ze Sri Lanki
Danie jest rewelacyjne! Tobie już to któryś raz z kolei….