Jeszcze kilka lat temu zapomniany i trudno dostępny, dzisiaj dumnie leży niemal w każdym sklepie i zieleniaku. Jarmuż wrócił na salony i uprasza się o wykorzystanie w kuchni wszystkich roślinożerców.
Nie bez powodu jarmuż od jakiegoś czasu cieszy się ogromną popularnością – nie dość, że zawiera ogromne ilości żelaza, to jeszcze można wykorzystać go na wiele różnych sposobów. Świetnie smakuje z makaronem i pomidorami, w zielonym koktajlu, w sałatce z jabłkami, jako chrupiące czipsy lub po prostu w ulubionym gulaszu czy zupie. A dodatkowo w kilka minut można go zmienić w szybką sałatkę – z innymi sezonowymi kapustami, a nawet często wyrzucanymi liśćmi kalafiora. Wystarczy wszystkie liście drobno posiekać, przelać wrzątkiem i wymieszać w dużej misce z porządnym dressingiem. A gdy do tej zdrowej zieleniny doda się jeszcze garść żurawiny oraz nasion chia, otrzymamy prawdziwą sałatkę mocy: sycącą, pożywną i treściwą.
wersja do druku
Jesienna sałatka mocy z jarmużu
- Czas przygotowania: do 30 minut 30M
Składniki na 2 - 4 porcje:
4 liście jarmużu / 100 g
4 liście kapusty włoskiej lub więcej jarmużu / 100 g
liście oderwane z jednego kalafiora lub więcej jarmużu / 100 g
½ szklanki suszonej żurawiny
2 – 4 łyżki wegańskiego majonezu, z tego przepisu
1 – 2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka syropu klonowego
skórka otarta z 1 cytryny
sól i czarny pieprz
do posypania: prażona dynia, prażony słonecznik lub nasiona chia
Przygotowanie:
- W czajniku zagotować 1,5 litra wody, obok naszykować durszlak. Jarmuż, kapustę włoską oraz liście kalafiora umyć i wykroić grube łodygi z środka, następnie liście poszatkować na cienkie paski, a łodygi w drobną kostkę.
- Tak przygotowaną zieleninę przełożyć na durszlak i powoli przelać gorącą wodą, a następnie szybko przelewać jak najzimniejszą wodą z kranu – dzięki temu liście zachowają zielony kolor, jędrność i soczystość. Następnie osuszyć na papierowym ręczniku.
- Osuszone lliście przełożyć do dużej miski razem z pozostałymi składnikami i wszystko dokładnie wymieszać. Na koniec doprawić do smaku solą oraz pieprzem i posypać chrupiącymi nasionami. Jeść od razu lub spakować na lunch do pracy.
Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:
Przepis z bloga Jadłonomia:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/jesienna-saatka-mocy-z-jarmuzu/
To musi być pyszne ! Uwielbiam jarmuż
Pozdrawiam,
Kasia
A ja przypomne jeszcze Twoj przepis na pesto z jarmuzu, ktory wykorzytuje czesto bo jest rewelacyjny
Dzieki za inspiracje
Pozdrawiam
A ja nie przepadam za jarmużem. Raz próbowałam i średnio mi pasuje.
Jarmuż – chyba moja ulubiona zielenina, mogę go jeść na okrągło.. Ciekawy pomysł z liśćmi kalafiora, nie wiedziałam, że są jadalne, więc koniecznie to wypróbuję! Połączenie cytryny i żurawiny musi być wspaniałe! 🙂
a czy ktoś ma sposób na mszycę (lub jej podobne jajeczka), które już są na jarmużu (mechaniczne usunięcie z liścia, nie ogólne zwalczanie w ogrodzie)? nasadziłam sporo jarmużu i teraz okazuje się, że z połowa ma od spodu jakieś formy życia, które nie zmywają się wodą. 🙁
Jaką masz odmianę jarmużu? Postaram się zaraz coś wymyślić, chociaż w ogródku mojego taty jarmuż zawsze był zdrowy i aż nazbyt dobrze rosnący 😉
u mnie w tym roku to samo:(
Ja używam prysznica łazienkowego. Ustawiam na najwyższe ciśnienie i po takim zabiegu wydaje się być czysty i bez obcych form życia ?
DIY <3
Smacznie wygląda 🙂
Ty dziecko znowu tutaj???
to dziecko jest na prawie każdym blogu i ciągle ten sam tekst … "smacznie wygląda" albo "smacznie"
To chyba sympatycznie, nie?
Niestety nie dla tarczycowców 🙁
Dlaczego?
Jarmuż i inne warzywa krzyżowe (oraz kasza jaglana) to kopalnia goitrogenów, które negatywnie wpływają na pracę tarczycy. Jeśli jesteś osobą zdrową, to nie ma się czym martwić. Ale jeśli chorujesz na nieodczynność tarczycy, warto przeanalizować dietę pod względem ilości goitrogenów. Ja choruję, dlatego tego tyu potraw unikam. Choć nie wątpię, że Sałatka Mocy jest bardzo smaczna.
Watro też wiedzieć, że goitrogenry 'dezaktywują' się w trakcie dłuzszego gotowania i są wtedy 'bezpieczniejsze'.
te łodygi które trzeba pokroić to z kapusty, kalafiora czy z jarmużu czy jedne i drugie?
Bardzo proszę o odpowiedź
Ze wszystkiego! 🙂
dzięki :))
Dzień dobry
bardzo smaczne, zrobiłam z modyfikacjami ( z powodu brak niektórych dodatków ) i wyszło też pysznie, dzieĸuję za smaczny przepis:)
pozdrawiam i życzę powodzenia
pycha! jarmuz love:) jestem miesozerca, ale takim bardzo ostroznym, np mamy swoj drob, ale tez mamy swoj ogrod warzywny i je rownie bardzo kocham, wiec z wielka checia korzystam rowniez z przepisow wege, najwazniejsza dla mnnie jest najwyzsza jakosc, o ktora teraz tak ciezko… mam nadzieje, ze zostanie wybaczone:) dzieki za fajne pomysly:)
A ja mam jednak problem z surowym jarmużem. Jest dla mnie za twardy 🙁
Fajny przepis, ale warto podkreślić, że jarmużu powinny unikać osoby z tendencją do KAMIENI NERKOWYCH (podobnie jak szpinaku)…
Niestety nie dla tarczycowców. chyba moja ulubiona zielenina, mogę go jeść na okrągło.. Ciekawy pomysł z liśćmi kalafiora, nie wiedziałam, że są jadalne, więc koniecznie to wypróbuję! Ustawiam na najwyższe ciśnienie i po takim zabiegu wydaje się być czysty i bez obcych form życia