Daktyle to jedne z najciekawszych suszonych owoców, o czym przypomniał mi mój wyjazd do Maroko. Bo oprócz tego, że można z nich przygotować czekoladę, posłodzić nimi budyń jaglany lub dodać je do śniadaniowego koktajlu, to w kilka sekund można też zrobić z nich słodki, cynamonowy krem do kanapek.
Najlepsze w tym przepisie jest to, że do przygotowania kremu wystarczą trzy minuty, garść daktyli i szczypta przypraw. Namoczone przez kilka godzin w wodzie daktyle zmieniają się w miękką, słodką masę, którą w kilka sekund można zmiksować nawet najstarszym blenderem lub rozgnieść widelcem z odrobiną aromatycznych dodatków. Następnie gotowy krem wystarczy przełożyć do słoika i smarować nim kanapki, ciasta lub ciasteczka; posłodzić nim poranną czarną kawę lub kakao; a w chwilach słodkich kryzysów po prostu wyjadać łyżeczką prosto ze słoika.

Ożesz, przecież to jest GENIALNE! A mogę zrobić z podwójnej porcji od razu? 😀
nie mozesz, to jest zabronione.
hehe 😉
Bardzo dobry pomysł 😉
a daktyle suszone :)?
Chodzi właśnie o suszone daktyle, zaraz dopiszę to w przepisie 🙂
Zdążyłam zrobić i podłożyć pod poduszkę, to znaczy Mikołaj zdążył 😀
Jaki dobry refleks! Gratuluję tempa 😉
dzisiaj zrobię! :))
oooo jaaaaa
to już wiem, po co dzisiaj polecę do sklepu!
dzięki Mikołaju! Znasz się na robocie!!!!Dzięki Marta:)
Polecam się 😉
Już myślałam, że daktyle zmielone z piernikami. Pomysł całkiem sensowny chyba 😀
Chyba tym albo czekoladowy przeloze Twoje pierniczki!;)
Marto,to chyba bedzie moj pierwszy negatywny komentarz pod adresem Twojego przepisu,co mnie sama dziwi,bo przepisy na Twoje wypieki zawsze byly niezawodne,ale do rzeczy. Dzis usilowalam upiec Twoje pierniczki,ktore okazaly sie klapa-nie wiem,co zrobilam zle,a dodam,ze pieke od lat,nie jestem poczatkujaca. Nie mialam maki pelnoziarnistej,postanowilam zmieszac pol na pol pszenna z zytnia-wyszedl piach,trociny,ktore w ogole nie chcialy sie lepic mimo dluugiego wyrabiania. Wyrzucilam,mowie pszenna napakowana lepiacym glutenem,to biore sama-tez nic,dalej piach. Za trzecim podejsciem zaczelam sie zastanawiac czy proporcje w przepisie sa dobre-musialam wlac ponad szklanke oleju zeby cos zaczelo sie lepic i przybierac jednolita mase. Juz bylam szczesliwa,ale po wyrobieniu i odstaniu w lodowce,ciasto nie nadawalo sie do jakiegokolwiek walkowania,kruszylo sie nieziemsko. Nie wiem czego to przyczyna,moze cos poradzisz? I mam nadzieje,ze sie nie obrazisz,ale po prostu b.sie zdenerwowalam,bo Twoje przepisy moglam zawsze robic w ciemno,last minute przed kazda impreza,a tu dzis mikolajki i pierniczkow nie bedzie;(
Bardzo, bardzo mi przykro, że pierniczki nie wyszły!
Przepraszam, że podeszłaś z zaufaniem, a tymczasem spotkał Cię zawód. Przejęłam się bardzo komentarzem i sprawdziłam przepis na dwóch rodzajach sprzętów i tak jak się spodziewałam, powodem problemu był sprzęt, którego używam. Na wysokoobrotowym mikserze jaki mam w domu proporcje się sprawdzają, na mikserach z mniejszymi obrotami nie do końca. Dlatego naniosłam zmiany do przepisu – podobnie jak w kruchym wegańskim cieście, trzeba dodać kilka łyżek lodowatej wody, około 3 – 4 lub do uzyskania zwartego ciasta.
Jeszcze raz przepraszam, zrehabilituję się przepisami na kolejne pierniki – obiecuję, że te wyjdą zawsze i każdemu! 🙂
A mi te pierniczki wyszły, a nie umiem piec, hihi, ale ze mnie szczęściara 😉
Nie przejmuj sie Marto-Tobie wyszly piekne,moze mnie nie chca wyjsc,ale nie poddam sie,bd je robic do skutku! I dzieki za odp.;)
kocham daktyle i korzenne smaki, już mam ślinotok!!!!!!
Jak ja kocham daktyle, pyyszny krem! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
Zrobiłam dzisiaj rano, wracam ze szkoły a tam… nie połowy słoika! Mój chłopak zrobił sobie z kremem naleśniki! Na szczęście zrobienie nowej porcji zajęło nam minutę, dzięki Jadłonomio!
Jak ja żałuję, że jestem uczulona na daktyle :/
U nas już gotowy na jutrzejsze sobotnie śniadanie! 🙂
Jak zwykle kolejna pyszna propozycja.Uwielbiam Twojego bloga..Tu jest tak domowo i przytulnie.Ani śladu nachalnej ideologii,za to mnóstwo pyszności…Dzięki Tobie subtelne przekonywanie mojej rodziny,że nie tylko mięcho …daje fantastyczne efekty!A mięso powoli odchodzi w zapomnienie.Może wkrótce i nabiał podzieli jego losy:)Pozdrawiam pomikołajkowo.
Ania
Dzięki <3
musi być przepyszny! i bardzo uniwersalny 🙂
+ jeśli miałabyś czas zajrzyj proszę na post o wegańskim majonezie i odpowiedz na pytanie 🙂
Już odpisałam! 🙂
Czy można użyć przyprawy piernikowej do Twojego przepisu na piernik dyniowy (zamiast wymienionego tam cynamonu itp.)? Jakie to byłyby proporcje? 🙂
Świetne! Lubię takie słodzidła 😉
a jaka pyszna jest ta woda po daktylach:) fajnie byloby znalezc dla niej zastosowanie, bo – jeszcze nie zmiksowalam daktyli ale mysle ze duzo jej zostanie
chyba polece do sklepu i kupie daktyle boże jakie to musi być smakowite 😀
Witam, przepis banalny a smak rewelacyjny-poproszę więcej takich …dziecko zachwycone smakiem,pozdrawiam
to jest absolutnie genialne! 🙂
Blog jest genialny, będę tu zaglądać…. Pytanie może trochę odbiega od meritum sprawy, ale jako podróżniczka odpowiesz mi na pytanie, które nurtuje mnie od dawna: czy daktyle jada sie wyłącznie po ususzeniu? Jak wyglądają świeże, takie z drzewa? I do czego się nadają?
Świeże daktyle rosną sobie na gałązkach i można jeść je prosto z drzewa – są bardzo słodkie, ale mają delikatniejszy smak i jeszcze ciekawszą teksturę. Wykorzystuje się je podobnie jak suszone, można z nich zrobić chociażby taki krem albo po prostu zjeść na surowo 🙂
mmm….. chciałabym! 🙂 dziękuję za odpowiedz!
Wyjdzie jak reklama,ale w Biedronie sa wlasnie daktyle po 1,49 za opakowanie-i to bez siarki!;) Narobilam juz zapasow;)
Zrobiłam, ten krem jest mega! Zawsze moczyłam daktyle jakieś pół godziny przez użyciem, ale widzę, że cała noc im sprzyja, faktycznie można by zrobić ten krem nawet z pomocą widelca. Lubię takie naturalne słodycze 🙂
Chciałabym tym kremem przełożyć piernik.. nada się? I czy mogłabym wrzucić do niego trochę orzechów? Pozdrawiam:)
Nada się do przekładania i nadziewania wszystkiego – ciasta, ciasteczek i babeczek 🙂 Możesz dodać orzechy do kremu a możesz go nimi posypać po posmarowaniu.
Czy z tym kerem można upiec pierniczki nadziewane?
A próbowałaś może z innymi owocami? Suszonymi śliwkami lub morelami?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za bloga!
Ula
czesc zuzyta od razu do ciasta BOSKA, niestety czesc w lodowce porosla plesnia w ciagu dwoch tygodni :-(, bede do tego wracac ale raczej na biezace potrzeby (moze warto wspomniec czy trzeba pasteryzowac? ja wstawilam ot tak i splesnialo-sloik byl wyparzony i szczelnie zamkniety)
pozdrawiam, Ania
ja robiłam bardzo podobną czekoladę z daktyli (zamiast przyprawy – kakao). Słoik zachował mi się niesamowicie długo, tyle tylko, że był uchylony. Może w tym problem?
Moze 🙂 na pewno bede probowac, w sumie robi sie to bardzo szybko wiec moge na biezaco 🙂
Marto, krem jest fantastyczny ! Podpowiedz proszę jakie daktyle kupujesz i gdzie. Zwykle kupuję Bio Planet, ale że schodzą u nas w błyskawicznym tempie to wychodzi dosyć drogo. Szukam tańszej alternatywy. Pozdrawiam, Ola.
Ja też kupuję BioPlanet najchętniej, ale w tych największych paczkach – wychodzi trochę taniej 🙂
Dołączam się do zachwytów! Obmyśliłam sobie, żeby użyć tej masy zamiast kajmaku do mazurka, tylko przydałoby mi się ją jakoś trochę "zastygnąć" – jest może na to jakiś sposób? Byłabym super-wdzięczna za podpowiedź! Serdeczne pozdrowienia, M.
Aby masa zastygła na cieście dodaj do niej 2 – 3 łyżki oleju kokosowego, który w temperaturze lodówkowej zastyga 🙂
Ile można taki krem przechowywać w temperaturze pokojowej? Zanim trafi do właściwej osoby czeka go podróż poza lodówką 🙂
Spokojnie wytrzyma 2 – 3 dni 🙂
Rozgniecione widelcem (miałam za mało daktyli na blender) wyszło średnio. Świetnie za to smakuje z dodatkiem mielonego sezamu (część wcześniej uprażyłam) i wody po moczeniu dla zachowania konsystencji.
Pycha. Smaczny przepyszny przepis! Dziękuję Ci.
A myślisz, że po zrobieniu krem można zamrozić?